Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt i ogromną przyjemność prezentowania stanowiska klubu Platformy Obywatelskiej wobec ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw zawartego w druk nr 2781, przyjemność tym większą, że jest to jedna z najważniejszych i najbardziej oczekiwanych ustaw w tej kadencji Sejmu. To ustawa zawierająca zaledwie siedem artykułów, ale odpowiadająca na tak wiele problemów społecznych.
Nie dalej jak wczoraj podczas debaty budżetowej problemy te były przywoływane z tej mównicy sejmowej. Mówiliśmy o konieczności większego wsparcia dla rodzin, w szczególności dla rodzin wielodzietnych. Mówiliśmy o rozwarstwieniu społecznym i konieczności przeciwdziałania temu rozwarstwieniu. Mówiliśmy o ubóstwie dzieci, o niskim wskaźniku dzietności i wynikających z niego konsekwencjach. Mówiliśmy o konieczności ograniczania szarej strefy i o zwiększaniu popytu krajowego. Ustawa, nad którą podejmujemy dzisiaj prace, uwzględnia wszystkie spośród tych problemów. Nie jest czarodziejską różdżką, nie rozwiąże tych problemów definitywnie, ale znacznie zmniejszy ich dotkliwość, znacznie poprawi sytuację, w szczególności dużej polskiej rodziny.
Wszyscy znamy merytoryczną zawartość tej ustawy. Ona została dość dokładnie przedstawiona już w wystąpieniu pana premiera Donalda Tuska, dzisiaj szefa Rady Europejskiej, z tej mównicy. Bardzo dokładnie przedstawił tę merytoryczną zawartość również pan minister przed chwilą w swoim wystąpieniu. Zwiększenie ulgi na trzecie, czwarte i kolejne dzieci, a przede wszystkim możliwość pełnego odliczenia tej ulgi to dobre i długo oczekiwane rozwiązania. Pozwolą one przede wszystkim na oddziaływanie tego narzędzia w głównej mierze na rodziny większe, wychowujące większą liczbę dzieci, i na rodziny biedniejsze. Ta niewielka zmiana wpłynie na spadek poziomu rozwarstwienia dochodowego oraz na spadek wskaźnika dotyczącego dzieci żyjących w ubóstwie.
Od lat borykamy się w naszym kraju ze spadkiem dzietności. O jego konsekwencjach nie trzeba mówić, wszyscy je znamy. Dzięki rządowi Platformy Obywatelskiej i PSL udało się już odwrócić ten niekorzystny trend. W I półroczu tego roku urodziło się o 5 tys. dzieci więcej niż w poprzednim. Wpłynęły na to z pewnością i podwyższenie ulg na dzieci w ubiegłym roku, i wydłużenie urlopu rodzicielskiego, i większa dostępność żłobków i przedszkoli, a także inne wprowadzone przez nasz rząd rozwiązania. Jestem przekonana, że procedowana ustawa w ogromnej mierze przyczyni się do wzmocnienia tego pozytywnego trendu.
Można by jeszcze długo mówić o innych korzyściach płynących z przyjęcia tej ustawy, o wychodzeniu rodziców, którzy będą podmiotami tej ustawy, z szarej strefy, o motywacji do ujawniania większych dochodów, jeśli jakaś ich część była dochodami ukrytymi, o oddziaływaniu na popyt krajowy. Ale pewnie zabrakłoby mi na to wszystko czasu, więc na koniec chciałabym jeszcze zwrócić się z dwiema prośbami.
Pierwsza prośba kierowana jest do pana ministra, do przedstawicieli rządu. Jest to prośba o to, żebyśmy mogli po roku funkcjonowania tej ustawy dowiedzieć się, jakie rezultaty w tych obszarach, o których wspominałam, ta ustawa przyniosła, jakie konkretne rezultaty się pojawiły. Taki rzetelny monitoring na pewno pomoże nam wszystkim w tym, żeby projektować kolejne zmiany i żeby te zmiany coraz lepiej odpowiadały na zapotrzebowanie polskiej rodziny i naszych obywateli.
Mam też apel do klubów opozycyjnych. Nie licytujmy się, proszę państwa, z rządem na wysokość ulg. Ta wysokość została zaproponowana w oparciu o rzetelne wyliczenia, które przeprowadzone zostały w Ministerstwie Finansów, i odzwierciedla obecne możliwości budżetu. Tak więc proszę o to, żebyśmy opierali się na tych rzetelnych wyliczeniach i przyjęli do wiadomości, że wyższe ulgi na tę chwilę nie są możliwe.
Na zakończenie - klub Platformy Obywatelskiej wnioskuje o przekazanie tej ustawy do dalszych prac w komisji. Dziękuję bardzo. (Oklaski)