Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałbym powiedzieć kilka zdań na temat poprawek Senatu do tzw. drugiej transzy deregulacyjnej. Biorąc pod uwagę to, że mój klub w głosowaniu nad tą ustawą zajął stanowisko negatywne, chciałbym z pewną satysfakcją stwierdzić, że wiele z naszych uwag było słusznych. Ustawa niedomagała jednak w wielu punktach, a więc poprawki Senatu rzeczywiście legislacyjnie ją poprawiają, zatem w głosowaniu uzyskają poparcie mojego klubu. Poprawek merytorycznych, jak zauważył poseł sprawozdawca, jest niewiele, a zatem w związku z tym, że głosowaliśmy przeciwko tej ustawie, wstrzymamy się od głosu w głosowaniu nad tymi poprawkami.
Wypada mi odnieść się do poprawki 29., dotyczącej kwestii uprawnień prezesa UTK. Wspominałem wielokrotnie o tym, że kwestia metra została w tej ustawie załatwiona w sposób zadziwiający, niewłaściwy, w związku z czym metro, jak również Warszawska Kolej Dojazdowa pozostały bez jakiegokolwiek nadzoru ze strony ministra i poza zakresem działania ustawy o transporcie kolejowym, jak również poza nadzorem Urzędu Transportu Kolejowego.
Poprawka Senatu, wychodząc naprzeciw tym głosom, które podnosiłem w trakcie prac, owszem nakłada na szefa UTK obowiązek zatwierdzania przepisów wewnętrznych, bo o to m.in. był spór, jednakże nie daje żadnego umocowania ustawowego. Wobec tego w dalszym ciągu szef UTK, pozbawiony tego umocowania ustawowego, będzie miał kłopot, jak chce Senat, z zatwierdzaniem przepisów wewnętrznych, bo tak naprawdę nie będzie miał oparcia, do którego powinien się odnosić, ponieważ ustawa w dalszym ciągu w tym wypadku, niestety, nie obowiązuje.
Jak powiedziałem, w zależności od charakteru tych poprawek mój klub je poprze, pomoże poprawić tę złą, niestety, ustawę, a w wypadku poprawek merytorycznych wstrzyma się od głosu. Dziękuję bardzo. (Oklaski)