Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

17 punkt porządku dziennego:


Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o informowaniu o cenach towarów i usług (druk nr 2065).


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Janusz Cichoń:

    Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przede wszystkim chciałbym podziękować za szereg cennych uwag. Przypomnę, że jesteśmy na etapie pierwszego czytania, przed nami jeszcze długa droga, wobec tego jesteśmy otwarci na prace i wprowadzanie zmian, które skuteczniej będą chroniły konsumentów, a jednocześnie nie będą nakładały na przedsiębiorców niepotrzebnych obciążeń. To jest klucz, to jest idea, która nam przyświecała, jeśli chodzi o konstrukcję tego przedłożenia. Cieszę się także z ogólnych sformułowań i pozytywnych ocen, jeśli chodzi o to przedłożenie.

    Rzeczywiście, jeśli chodzi o inżynierię cenową, wszyscy mamy świadomość tego, że te chwyty są wszechobecne. Jesteśmy otwarci na zapisy, które mogłyby chronić przed zbyt śmiałym, ze szkodą dla konsumenta, sięganiem po tę inżynierię.

    W kilku wypowiedziach wybrzmiało sporo uwag. Zwracacie państwo uwagę na restrykcyjność kary, przy czym zdania są trochę podzielone, zwłaszcza w kontekście ostatniej wypowiedzi pana posła Matuszewskiego, który oczekuje zróżnicowania, jeśli chodzi o tę restrykcyjność. Tak naprawdę proponujemy to w tym projekcie ustawy, zaczynając od tego, że kary mają być, po pierwsze, skuteczne, po drugie, odstraszające, po trzecie, proporcjonalne. Nawiasem mówiąc, gdybyśmy nieco głębiej wejrzeli w propozycję tego przedłożenia, to znajduje ono swój wyraz w art. 6. Mówimy tam wprost o tym, że przy ustalaniu kary bierzemy pod uwagę także wielkość obrotu przedsiębiorcy, którego mamy karać. Natomiast kluczem jest jednak odstraszające działanie. Nie chcemy karać za wszelką cenę. Nie traktujemy tego jako sposobu na poprawę sytuacji budżetowej. Jeszcze raz powtórzę: kary mają być skuteczne, proporcjonalne i odstraszające.

    Jeśli chodzi o wątek, który pojawiał się w kilku wypowiedziach, dotyczący sposobu informowania o cenach w przypadku obniżek czy przecen, to wydaje nam się, że formuła, którą proponujemy - w rozporządzeniu znajduje to także swój wyraz - jest sensowna, przynajmniej jeśli chodzi o ideę, czyli jeśli mamy do czynienia z obniżką czy przeceną, to klient ma prawo wiedzieć, czy to jest promocja, czy obniżka ceny wynikająca z jakichś wad bądź na przykład zbliżającego się upływu terminu przydatności do spożycia. Natomiast sposób informowania o tym jest analogiczny do sposobu informowania o cenach, czyli ma być zgodny z regułami, które proponujemy w projekcie ustawy, jeśli chodzi o umieszczanie cen. Ich uwidacznianie ma być skuteczne i ma efektywnie docierać do potencjalnego konsumenta.

    W sprawach restrykcyjnych jest także interesujący wątek dotyczący tej korzystniejszej z punktu widzenia konsumenta ceny. To nie jest tak, że ten przepis jest pusty. Na dobrą sprawę koresponduje on wprost z art. 543 Kodeksu cywilnego i to podlega karze, tak że mamy również możliwość, że tak powiem, daleko idącego egzekwowania praw konsumenta.

    Chyba odniosłem się do większości uwag. Za wszystkie jeszcze raz dziękuję. Mam nadzieję, że w toku prac parlamentarnych doprowadzimy przepisy do perfekcji i będziemy z nich wszyscy zadowoleni. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Janusz Cichoń - Wystąpienie z dnia 06 lutego 2014 roku.


85 wyświetleń

Zobacz także: