Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Najpierw pytania do pana ministra. Czy jest zatwierdzony plan finansowy Lasów Państwowych na 2014 r. i jaki jest w nim przewidziany wynik za 2014 r.? Kolejna sprawa. Czy jest jakaś zmiana w zakresie gospodarowania w Lasach Państwowych? Bo na razie, jak wiemy, w Lasach Państwowych prowadzi się gospodarkę leśną w oparciu o opracowywane wieloletnie, dziesięcioletnie plany urządzania lasu, w których jest określona masa drewna, jaką można pobrać w ciągu 10 lat z drzewostanu danego nadleśnictwa. Czy to się zmieniło? Bo jeżeli nie, to ubytek, jaki w finansach Lasów Państwowych wprowadza teraz projekt ustawy, po 800 mln zł na rok 2014 i 2015, i bezterminowo 2% podatku od przychodów, spowoduje zakłócenia w funkcjonowaniu Lasów Państwowych. To są pytania.
A teraz skojarzenia. Rzeczywiście, mam podobne skojarzenie jak poseł Romanek. Zbliża się godzina dwunasta i kiedyś na tej sali była nocna zmiana, dotyczyło to bardzo poważnego nieszczęścia w Polsce, a wielu aktorów tej nocnej zmiany obecnych jest na tej sali i dobrze się miewa.
I kolejne skojarzenie. Otóż Lasy Państwowe to są ekosystemy leśne, ale związane z ziemią, z 1/4 terytorium Polski. Rolnicy też gospodarują na ziemi. Przypomnijmy sobie, co się działo w okresie reżimu komunistycznego, w 1952 r. Ano działo się tak, że najpierw Bolesław Bierut wydał dekret, a później w Sejmie uchwalono ustawę o obowiązkowych dostawach. (Dzwonek) Celem tej ustawy było zdzieranie żywcem skóry z rolników gospodarujących w gospodarstwach rodzinnych, celem było też zabranie ziemi. Skojarzenie moje jest proste: to są te same metody działania z zaskoczenia.
Przy okazji też trzeba zwrócić uwagę na koalicję rządzącą, która jest jednomyślna, na PO i partię, która nazywa się PSL. Zobaczmy, oni nie zadają pytań, od początku nie zadają pytań, ani na posiedzeniu połączonych komisji...
(Poseł Krystyna Skowrońska: Nieprawda.)
(Poseł Dorota Niedziela: Jak to nie zadają pytań?)
...ani teraz nie zadają pytań. Proszę zobaczyć, można odtworzyć listę pytań. Oni wszystko wiedzą. Ten Sejm, właściwie ta koalicja rządząca jest takim monolitem jak Sejm w czasach Bieruta. Takie jest moje skojarzenie. Dziękuję za uwagę. (Oklaski)
(Poseł Dorota Niedziela: Ma pan złe skojarzenia.)