Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

26 punkt porządku dziennego:


Informacja Rady Ministrów na temat zapowiadanych przez firmy masowych zwolnień pracowników (druk nr 1402).


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów Janusz Cichoń:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Do dwóch kwestii chciałbym się odnieść, bo w paru wypowiedziach państwo je podejmowaliście, a potem w dodatkowych wyjaśnieniach te kwestie wracały.

    Pierwsza, zasadnicza moim zdaniem, a wynikająca chyba jednak z braku zrozumienia, czym jest Fundusz Pracy. Otóż domagamy się wydawania środków, czyszczenia tego funduszu do zera, jakbyśmy traktowali środki tam gromadzone tak jak środki budżetowe, zapominając o tym, że to jest fundusz celowy, fundusz, który powinien być uruchamiany wtedy, kiedy wymaga tego sytuacja. A jeśli chodzi o Fundusz Pracy...

    (Poseł Maria Zuba: Jest celowy, dlatego nie powinien być...)

    ...to powinien być uruchamiany wtedy, kiedy pogarsza się sytuacja na rynku pracy.

    (Poseł Maria Zuba: A wykorzystujecie go inaczej.)

    Trudno się spodziewać, żebyśmy utylizowali pieniądze, wydawali je wtedy, kiedy nie ma wyraźnej potrzeby. Mało tego, myśmy tak naprawdę marnowali te pieniądze, wydawali je nieefektywnie. W czasach, kiedy bezrobocie spadało, na szczęście tego nie robiliśmy. Gdy jednak sytuacja na rynku pracy zaczęła się pogarszać, to w ubiegłym roku, w końcówce roku w porozumieniu z ministrem pracy i polityki społecznej zwiększyliśmy wydatki tego funduszu o 500 mln zł. W tym roku budżet jest o 1200 mln większy niż wykonanie roku ubiegłego i już - jak państwo słyszycie - podjęliśmy kolejne decyzje, które wskazują na to, że jesteśmy tu elastyczni po to, aby zapobiegać, tak naprawdę przeciwdziałać wzrostowi bezrobocia. Oskarżanie nas o to, że my mrozimy ten fundusz, wydaje się wysoce nie na miejscu.

    Druga kwestia, do której chciałbym się odnieść, a która tutaj też w takim trochę demagogicznym wymiarze się pojawiała, to jest tempo wzrostu gospodarczego w Polsce, tempo wzrostu, a nie kryzys czy recesja, bo w dalszym ciągu mówimy jednak o wzroście gospodarczym w Polsce, warto o tym pamiętać. Ono spowolniło i to wszyscy wiemy, odczuwamy to także, jeśli chodzi o rynek pracy. Wiemy też i mówimy o tym głośno, że to nie tylko pogorszenie koniunktury na rynkach eksportowych, choć z naszego punku widzenia jest to bardzo istotny element, ale także wynik restrykcyjnej polityki makroekonomicznej, czyli tego fiskalizmu czy zacieśnienia fiskalnego, bo takiego używamy określenia, tylko zapominamy o tym, że to zacieśnienie fiskalne to w polskim wydaniu w gruncie rzeczy ograniczanie wydatków państwa. Nie można zjeść ciastka i mieć...

    (Poseł Maria Zuba: Dajecie wysokie nagrody prezesom...)

    Nie można zjeść ciastka i mieć ciastka. Ograniczamy wydatki publiczne z roku na rok ze sporą determinacją, a od was słyszymy ciągle zachęty, żeby wydawać więcej. My oglądamy się na stan finansów publicznych, na stan długu i zdajemy sobie sprawę z tego, że w pewnych ryzach musimy trzymać także deficyt. Te nasze wysiłki się opłacają. W kategoriach korzyści nie sposób nie dostrzec tego, co się dzieje, jeśli chodzi o wiarygodność Polski, także dzięki temu zacieśnieniu fiskalnemu, z jakim mamy do czynienia, jakie w Polsce wprowadzamy. Ta wiarygodność przekłada się na wzrost inwestycji czy zmniejszenie kosztów obsługi zadłużenia, co mogliśmy spożytkować nie tak dawno, chociażby przeznaczając środki z budżetu państwa na finansowanie urlopów rodzicielskich. Przecież niedawno taką decyzję Sejm podejmował.

    Nie bez znaczenia jest też dostęp do środków europejskich. Pamiętajcie państwo o tym, że bez trzymania w ryzach naszych polskich finansów z tym dostępem mielibyśmy problem, a to jest także źródło finansowania naszego wzrostu.

    Niestety, rzeczywiście spada nam konsumpcja. Tutaj też powinniście uderzyć się w piersi, bo w dużej mierze spada ona dlatego, że od paru lat straszycie Polaków i wygląda na to, że skuteczność w tym zakresie wzrosła.

    (Poseł Maria Zuba: Bo podnieśliście VAT, szanowni państwo.)

    VAT przejściowo podnieśliśmy, to także jeden z elementów zacieśnienia fiskalnego, po to, żeby zbilansować dochody i wydatki.

    (Poseł Maria Zuba: To jest przyczyna.)

    Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Janusz Cichoń - Wystąpienie z dnia 24 maja 2013 roku.


82 wyświetleń

Zobacz także: