Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Oświadczenia.


Poseł Józef Lassota:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Moje oświadczenie dotyczy wiosny ˝Solidarności˝ w 1988 r.

    Jest wiosna 1988 r. Mijały kolejne lata od stanu wojennego, wprowadzonego przez komunistów 13 grudnia 1981 r. Opór w zrezygnowanym społeczeństwie malał, a władza zacierała ręce, że znowu jej się uda, że znowu opanuje sytuację, wprowadzi kosmetyczne zabiegi i dalej będzie tak, jak było. Wielu zaczęło wątpić w sens walki, społeczeństwo było zmęczone, kraj popadał w marazm i beznadzieję. Wówczas w kombinacie metalurgicznym w Nowej Hucie, 26 kwietnia 1988 r., wybuchł strajk, którego podłożem były postulaty ekonomiczne hutników. Bardzo szybko zmienił się w strajk o poprawę bytu innych grup społecznych: służby zdrowia, nauczycieli, emerytów i rencistów.

    Strajk natychmiast zyskał poparcie zewnętrzne, ludzi podziemnych struktur spoza kombinatu, innych działaczy ˝Solidarności˝ z lat 1980-1981, a także niektórych księży. Zdecydowanego poparcia udzielili mieszkańcy Nowej Huty i Krakowa. Organizowane były marsze i wiece poparcia, które były brutalnie tłumione przez ZOMO. Wydarzeniami w Nowej Hucie żyła cała Polska, wyczuwało się przełomowy charakter dziejących się spraw. Strajk trwał. 1 maja odbył się na terenie Kombinatu Metalurgicznego Huty im. Lenina jedyny prawdziwie robotniczy pochód, gdzie maszerowali ludzie w ubraniach roboczych z biało-czerwonymi opaskami na rękach - strajkujący hutnicy. 4 maja, w dniu patrona hutników św. Floriana, na terenie kombinatu odbyła się msza święta, a do strajkujących przybyła komisja wydelegowana przez Episkopat Polski dla wypracowania porozumienia. Niestety, po północy zomowcy i esbecy brutalnie, przy pomocy czołgów i innego ciężkiego sprzętu, zaatakowali strajkujących w kombinacie. Strajk został brutalnie rozbity. Bicie pałami, aresztowania, zwolnienia z pracy, szykany. Mimo tego hutnicy nie poddali się i postanowili zacząć działać jawnie. Dzięki tym wydarzeniom społeczeństwo mogło podnieść głowę. W sierpniu znowu zaczęły się strajki i protesty, a władza została zmuszona do znaczących ustępstw. W efekcie doszło do pokonania komunizmu w Polsce, z przełomową datą pierwszych częściowo wolnych wyborów w dniu 4 czerwca 1989 r. W następnym roku przyszła jesień narodów, której mogłoby nie być bez nowohuckiej wiosny ˝Solidarności˝.

    26 kwietnia bieżącego roku hutnicy z tamtego okresu zorganizowali w 25-lecie uroczystości upamiętnienia tamtych wydarzeń, w których to uroczystościach uczestniczyłem. Przykre wrażenie stwarzał brak zainteresowania i nieobecność ważniejszych przedstawicieli władzy państwowej i kościelnej, ale jeszcze bardziej przykra była nieobecność obecnego przywódcy NSZZ ˝Solidarność˝, przewodniczącego Dudy. Szkoda, że już się nie zauważa tych, którzy wnieśli przełomowy wkład w zasadnicze zmiany w naszym kraju. Dziękuję bardzo.



Poseł Józef Lassota - Oświadczenie z dnia 10 maja 2013 roku.


118 wyświetleń

Zobacz także: