Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Oświadczenia.


Poseł Józef Lassota:

    Dziękuję.

    Pani Marszałek! Wysoka Pełna Izbo! Mam oświadczenie w sprawie 33. rocznicy porozumień sierpniowych.

    Za dwa dni będziemy obchodzić 33. rocznicę przełomowego wydarzenia, jakim było podpisanie porozumień sierpniowych. Zaczęło się od słów papieża Jana Pawła II, które padły w Warszawie w 1979 r.: Niech zstąpi duch twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi. Rok później, w 1980 r., tchnienie tego ducha porwało Polaków, zjednoczyło i dało im siłę, by powiedzieć komunistycznej władzy: nie. W 1980 r. oburzenie społeczne sięgnęło zenitu. Galopujące podwyżki cen żywności, mięsa i wędlin, towarów rzadko widywanych w ówczesnych sklepach, wywołały strajki, co w języku ówczesnych władz znaczyło jedynie nieuzasadnione przerwy w pracy.

    Protesty zaczęły się z początkiem lipca. Stocznia Gdańska stała się centrum oporu strajkowego w Polsce. Początkowo żądania strajkujących stoczniowców były skromne: przywrócić do pracy Annę Walentynowicz, ustanowić dodatek drożyźniany do pensji oraz podwyżkę poborów. Bramy stoczni były zamknięte. Znajdujący się za nimi stoczniowcy obawiali się je otworzyć, aby nie powtórzył się scenariusz z 1970 r., kiedy to władze wysłały przeciwko strajkującym czołgi.

    Dyrekcji stoczni zależało na jak najszybszym zażegnaniu konfliktu, aby przywrócić pracę w zakładzie, zgodzono się więc spełnić żądania strajkujących. Organizatorzy strajku jednak nie chcieli się zadowolić pustymi obietnicami. Komitet stoczniowy wraz z doradcami rozpoczął pracę nad kolejnymi postulatami. Do Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego zaczęli przyjeżdżać wysłannicy z innych zakładów w kraju, które coraz liczniej przyłączały się do strajku. Ostatecznie spisano 21 postulatów, które były warunkiem zakończenia masowych protestów. Władze rozpoczęły negocjacje ze strajkującymi stoczniowcami, a zakończono je 31 sierpnia, kiedy to o godz. 16.40 MKS w Gdańsku i komisja rządowa podpisały w sali BHP Stoczni Gdańskiej im. Lenina dokument kończący strajk w Trójmieście.

    Na mocy porozumień sierpniowych między komisją rządową a Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym powołano samorządne związki zawodowe, nazwane później ˝Solidarność˝, które miały pełnić rolę autentycznego reprezentanta klasy pracującej. Dzięki niezwykłej determinacji powstał 10-milionowy ruch społeczny Solidarność okupiony życiem, cierpieniem i represjami, których doznało wielu Polaków walczących o lepsze życie.

    Związek odmienił nie tylko Polskę, gdyż konsekwencją tych zmian była środkowoeuropejska jesień ludów ’89 i upadek komunistycznego reżimu. ˝Solidarność˝ wyzwoliła Europę, mimo iż droga ta była niezwykle ciernista.

    W drugą rocznicę porozumień sierpniowych w kilkudziesięciu miastach Polski ˝Solidarność˝ zorganizowała demonstracje uliczne. W wielu miejscach doszło do starć z milicją i późniejszych represji. Gdy generał Wojciech Jaruzelski zdecydował o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 r., ˝Solidarność˝ została zawieszona, a w październiku 1982 r. - zdelegalizowana. Był to okres prześladowań opozycji i działalności podziemnej. Związek został ponownie zarejestrowany w wyniku ustaleń okrągłego stołu dopiero w kwietniu 1989 r.

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Dzisiaj mamy wolną, suwerenną Polskę, mamy demokrację. Najwyższy czas oddać należną chwałę bohaterom, niezależnie od tego, po której stronie dzisiaj lokują swoje sympatie polityczne. W szczególności nasza wdzięczność należy się tym cichym bohaterom, o których nie piszą gazety, o których milczą media, a oni sami żyją w biedzie, nieraz w nędzy, gdyż stracili pracę, podupadli na zdrowiu. Apeluję do Wysokiej Izby o odważne podjęcie sprawy zadośćuczynienia im i wreszcie uchwalenie ustawy, która by to spowodowała. To dzięki nim my jesteśmy dzisiaj tutaj, a państwo nie może unikać zrealizowania swojego faktycznego i moralnego zobowiązania. Na to muszą się znaleźć środki finansowe.

    Pani marszałek, jak pani zapewne zauważyła, jest to oświadczenie zbieżne z oświadczeniem pana posła Krzysztofa Lipca z Prawa i Sprawiedliwości, co dobrze wróży tej ważnej sprawie. Wprawdzie nie mieliśmy okazji o tym rozmawiać, ale jestem przekonany, że jeśli przynajmniej te dwa kluby podejmą to zadanie, to jeszcze w tym roku będziemy w stanie uchwalić taką ustawę. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Józef Lassota - Oświadczenie z dnia 29 sierpnia 2013 roku.


123 wyświetleń

Zobacz także: