Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

16 punkt porządku dziennego:


Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o szczególnych zasadach rozliczenia podwykonawców spółki Dolnośląskie Surowce Skalne SA przy budowie autostrady A2 oraz podwykonawców spółki Poldim SA przy budowie autostrady A4 (druk nr 1180).


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Tadeusz Jarmuziewicz:

    Dziękuję bardzo.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na początku chciałem podziękować posłom Polskiego Stronnictwa Ludowego i Platformy Obywatelskiej za złożony wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu, zaraz, tej ustawy, dlatego że tak niesystemowe działanie, taka próba zburzenia porządku prawnego w Polsce może spotkać się tylko z tym, że to odrzucamy. Państwo chcecie, aby urzędy skarbowe stanowiły o tym, czy obrót gospodarczy był prawidłowo wyceniony, żeby wysokości faktur, czy są poprawne, czy niepoprawne, czy ktoś kogoś nie naciąga, wszystko to było efektem decyzji izb skarbowych. Niewiarygodne. I to składa ktoś, kto był członkiem polskiego rządu jakiś czas temu. Panie ministrze, tak niesystemowego rozwiązania... Ustawa już w tytule zawiera nazwy podmiotów, absolutnie prywatnych, bo mówienie, że jest to w jakiś sposób podobne do specustaw o firmach państwowych, jest co najmniej nieuprawnione. Mówimy często o tym, jak ewoluuje majątek państwa w ustawach, używając nazw PPL LOT, ale to jest początek w kapitale państwa polskiego. Wtedy jest uprawnione stanowienie o majątku w ten sposób. Natomiast próba wprowadzenia ustawy, która będzie regulowała byt dwóch podmiotów detalicznie, absolutnie prywatnych, to, delikatnie mówiąc, jest niepoprawne. Pomijam podnoszone tutaj argumenty o niedozwolonej pomocy publicznej, które, praktycznie rzecz biorąc, dyskwalifikują projekt choćby z tego względu.

    (Poseł Maria Zuba: A poprawnie było oddawać w ręce DSS-u KKSM?)

    Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:

    Pan minister Jarmuziewicz ma głos, przepraszam, pani poseł.

    Sekretarz Stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Tadeusz Jarmuziewicz:

    Pan poseł Lassota pytał - może odpowiem, że jest już w Sejmie projekt zmian opracowany przez Urząd Zamówień Publicznych - o głębokość ingerencji, jeśli chodzi o szczeble podwykonawstwa. W naszej specustawie mamy pierwszych podwykonawców, ale żeby dostać pieniądze, muszą złożyć oświadczenie, że zapłacili swoim podwykonawcom. To jest w tej chwili jedyny mechanizm, dzięki któremu możemy wpływać na tego pierwszego podwykonawcę, żeby płacił tym następnym, że musi mieć oświadczenie, że zapłacił im, co też sprawdzamy.

    Natomiast jest generalna taka pokusa w tego typu inicjatywach, żeby państwo ubezpieczało cały obrót gospodarczy, żeby brało na siebie odpowiedzialność za to, że ktoś robi interesy w Polsce. Jak mu się nie powiedzie... (Gwar na sali)

    Panie marszałku, chętnie mówię, ale chciałbym sam.

    Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:

    Przepraszam...

    Sekretarz Stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Tadeusz Jarmuziewicz:

    ...bo jest tu kilku panów posłów, którzy bardzo chcieli mi pomóc, ale...

    Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:

    Przepraszam, panie ministrze.

    Panie pośle, proszę nie prowadzić polemiki z ław poselskich.

    Pan minister ma głos.

    Bardzo proszę.

    (Poseł Michał Wojtkiewicz: Tylko podpowiadałem.)

    Sekretarz Stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Tadeusz Jarmuziewicz:

    Pan poseł Ast twierdzi, że wykonawca nie miał doświadczenia. Wybór był dokonany zgodnie z prawem, ustawą Prawo zamówień publicznych. Konsorcjum wykazało spełnienie wszystkich warunków, także w zakresie doświadczenia. Zakładanie, że ktoś chce 10% gwarancji, po to by zostawić państwu polskiemu, generalnej dyrekcji, po to tylko, żeby wygrać przetarg, jest co najmniej nieuprawnione. To są kontrakty kilkusetmilionowe, konkretnie ok. 700 mln, z tego, co pamiętam, tzn. 70 mln zł zdeponowano jako żywe pieniądze w banku. Ktoś się godzi, mając świadomość, że nie dam rady, nie jestem w stanie zrealizować tego kontraktu i 70 mln zł daruję państwu polskiemu. To jest również jeden z warunków, który musi spełnić podwykonawca - wykazać swoją niezależność finansową.

    Pan poseł Kmiecik pyta, i to się kilka razy powtarzało, bycie przez DSS mongolskiej firmy... To znowu jest próba takiego ustawienia instytucji, która coś zamawia, aby podmiot, który wygrał jakiś tam przetarg, był obserwowany we wszystkich aspektach, każdy jego ruch. W związku z tym muszę państwu powiedzieć, że ministerstwo transportu nie ma uprawnień do prowadzenia kontroli działalności wewnętrznej firm. Firmy robią, co chcą, a że w międzyczasie ktoś dokonuje tendencyjnych bądź nietendencyjnych, udanych czy też mniej udanych zakupów... Tak to jest. Patrzę na pana posła. Pewnie jakieś inne służby, szczególnie trzyliterowe, będą miały coś do zrobienia w tej kwestii. Dla ułatwienia dodam, że nie chodzi o PCK. (Gwar na sali)

    Pani poseł Mazurek - skomplikowane pytanie. Ja się asekuruję. Ilu podmiotom DSS nie wypłaciły? Czy PKP otrzymało swoje należności? Czy GDDKiA miała informację, że DSS są niewygodne? Oto niektóre z tych pytań. Odpowiem pani na piśmie.

    (Poseł Maria Zuba: Nie tylko generalna dyrekcja, lecz także minister infrastruktury.)

    Podczas wyborów wykonawcy generalna dyrekcja kompleksowo sprawdzała wykonawców. Tyle mogę pani powiedzieć, natomiast na te pierwsze, takie statystyczne pytania, ilu i ile pieniędzy, odpowiem pani na piśmie. Jestem do tego nieprzygotowany.

    (Poseł Beata Mazurek: Panie ministrze, to bardzo proszę o całość na piśmie, dobrze?)

    Dobrze.

    (Poseł Beata Mazurek: To jest dla mnie dosyć ważne.)

    OK.

    (Poseł Beata Mazurek: ...że jest niewiarygodna finansowo.)

    Wbrew woli marszałka wchodzę z panią w dialog i odpowiadam, że tak.

    Pan marszałek mi wybaczy.

    Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:

    Proszę bardzo.

    Sekretarz Stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Tadeusz Jarmuziewicz:

    Pani poseł Zubo, z całym szacunkiem, ale nie dosłyszałem pytania. Chyba go nie było. (Wesołość na sali)

    (Poseł Maria Zuba: Było pytanie.)

    Nie.

    (Poseł Maria Zuba: Dlaczego dopuściliście państwo do prywatyzacji i pozwoliliście, żeby firma, która była niewiarygodna na rynku, przejęła dobrze funkcjonującą firmę, jaką była KKSM?)

    Nie da się.

    Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:

    Pani poseł...

    Sekretarz Stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Tadeusz Jarmuziewicz:

    Coś pani powiem. To pytanie ma na tyle demagogiczny charakter, że nie mam co odpowiedzieć. Powiem, że dokonano wyboru z zachowaniem należytych procedur i prawa.

    (Poseł Maria Zuba: Panie ministrze, ale ma to fatalne skutki.)

    Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:

    Przepraszam, pani poseł, nie ma trybu, w którym może pani teraz zabierać głos. Pan minister odpowiada.

    Proszę bardzo.

    Sekretarz Stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej Tadeusz Jarmuziewicz:

    Poseł Cedzyński pytał o prywatyzację. To nie nasza właściwość, tylko ministra skarbu.

    Pan poseł Zbrzyzny pytał o płynność DSS. Generalna dyrekcja, wyłaniając wykonawców, bada całe konsorcjum. Całe konsorcjum wykazało spełnienie wszystkich niezbędnych kryteriów. Nasza ustawa, przyjęta w czerwcu ubiegłego roku, obejmuje i DSS, i Poldim. Pieniądze są już wypłacane podwykonawcom. Te informacje można znaleźć na stronach internetowych. W związku z tym nie będę tu państwa epatował liczbami, bo boję się, że mogę coś pokręcić.

    Poseł Rusiecki - prywatyzacja Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych. To nie nasza właściwość. To pytanie do ministra skarbu.

    Pan poseł Wojtkiewicz pytał, ile pieniędzy przeznaczono...

    (Poseł Michał Wojtkiewicz: Wydano.)

    ...wydano na obsługę prawną. Panie pośle, na piśmie. Też nie byłem przygotowany.

    (Poseł Michał Wojtkiewicz: Bardzo dziękuję.)

    Dziękuję bardzo.

    Dziękuję, panie marszałku.



Poseł Tadeusz Jarmuziewicz - Wystąpienie z dnia 18 kwietnia 2013 roku.


145 wyświetleń

Zobacz także: