Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

1 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (druki nr 591 i 698).


Poseł Sprawozdawca Janusz Cichoń:

    Szanowna Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, druk sejmowy nr 698.

    Przypomnijmy, że przedłożenie rządowe zawarte w druku sejmowym nr 591 dotyczy trzech kwestii: likwidacji ulgi z tytułu użytkowania sieci Internet, zasad rozliczania kosztów uzyskania przychodów przez podatników korzystających z praw autorskich lub praw pokrewnych i wreszcie ulg z tytułu wychowywania dzieci.

    Kilka słów o naturze proponowanych zmian. Zacznę od ulgi z tytułu użytkowania sieci Internet. Dzisiaj jest tak, że podatnik może zmniejszyć podstawę opodatkowania, czyli obniżyć ją o kwotę 760 zł z tytułu użytkowania sieci Internet. Przypomnę, że celem ulgi wprowadzonej w 2004 r. po wejściu Polski do Unii Europejskiej było zniwelowanie szoku cenowego i skutków zmiany stawki VAT, z którą mieliśmy w tym czasie do czynienia. Podnosiliśmy tę stawkę z 7% do 22%. Działo się to w czasach, kiedy ceny tych usług były relatywnie wysokie a rynek mocno zmonopolizowany.

    Rząd podkreślał w uzasadnieniu, że na tym rynku mamy do czynienia ze wzrostem konkurencji, która działa w kierunku obniżenia cen. Te ceny dzisiaj już bardzo wyraźnie spadły. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że przeciętny podatnik w 2010 r. odliczył od dochodu 560 zł, to jest to prawie 200 zł mniej niż dopuszcza limit. Gdybyśmy zrobili prostą kalkulację, to tak naprawdę wystarczy, że ceny spadną o 120 zł (Gwar na sali) i to, praktycznie rzecz biorąc, zrekompensuje brak ulgi. Trzeba przyznać, że ceny rzeczywiście bardzo wyraźnie spadają. W efekcie brak tej ulgi nie będzie dotkliwy, a z pewnością nie tak dotkliwy, jak na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę, że odliczenia dokonujemy od dochodu. Z drugiej strony mamy jednak pewną korzyść w kategoriach budżetowych, dla budżetu państwa. Przypomnijmy tylko, że te oszczędności pojawią się dopiero w 2014 r. i będą wynosiły ponad 400 mln zł.

    Druga kwestia, której dotyczy to przedłożenie, to jest 50-procentowy ryczałt z tytułu praw autorskich i praw pokrewnych. Niewątpliwie jest to przywilej - nawiasem mówiąc, ugruntowany bardzo głęboko w polskim prawie, sięgający jeszcze Polski międzywojennej - który w gruncie rzeczy sprowadza się do tego, że niektóre grupy podatników odejmują od przychodów w formule ryczałtowej koszty uzyskania przychodów właśnie w wysokości 50%. W nie do końca usprawiedliwionym uproszczeniu można by rzec, że opodatkowują połowę swoich dochodów. To dotyczy artystów, dziennikarzy, naukowców, wynalazców w zasadzie niezależnie od tego, na podstawie jakiej umowy ten dochód został uzyskany. Zdaniem rządu trudno nie dostrzegać, że ten przywilej kłóci się z pojęciem sprawiedliwości podatkowej, bo tak naprawdę podatek jest sprawiedliwy, kiedy ludzie o tych samych dochodach płacą taki sam podatek. W tym przypadku tak nie jest. Zmiana będzie dotyczyła - i to chciałbym podkreślić, mówił o tym także parokrotnie minister finansów - 3% podatników, którzy obecnie korzystają z tej formuły. Pamiętajmy jednocześnie o tym, że podatnik nadal będzie miał prawo do odliczenia faktycznie poniesionych kosztów uzyskania przychodów.

    Ostatnia kwestia, której to przedłożenie dotyczy, to jest ulga z tytułu wychowywania dzieci. Proponowane tu zmiany są efektem pewnej refleksji, dotyczącej zmian w zakresie płodności polskich kobiet. Ulga w podatku dochodowym z tytułu wychowywania dzieci to w gruncie rzeczy pewien element polityki prorodzinnej. Zdaniem rządu powinna ona promować przede wszystkim rodziny wielodzietne. Stąd też pomysł, aby przekonstruować ulgi obowiązujące od 2007 r., zwiększając ulgę dla rodzin z trojgiem i większą liczbą dzieci, ograniczając jednocześnie ulgi dla rodzin z jednym dzieckiem, nawiasem mówiąc, tylko w odniesieniu do rodzin o stosunkowo wysokich dochodach. Z pewnością nie jest to rozwiązanie załatwiające problemy rodzin wielodzietnych z niskimi dochodami, ale na pewno jest to zachęta dla tych, których stać na posiadanie dzieci, zachęta do tego, żeby tych dzieci mieli więcej.

    Komisja Finansów Publicznych po pierwszym czytaniu na sali sejmowej w dniu 27 lipca powierzyła szczegółowe rozpatrzenie przedłożenia rządowego i przygotowanie projektu sprawozdania podkomisji stałej do monitorowania systemu podatkowego. Prace w podkomisji przebiegały dwuetapowo. W pierwszym etapie 28 sierpnia przeprowadzono szczegółową analizę poszczególnych zmian. Skorzystano przy tym z opinii ekspertów, wysłuchano opinii związków zawodowych, stowarzyszeń i związków twórców. Dyskusja na tym etapie skupiła się wokół zmian w zakresie kosztów uzyskania przychodów i likwidacji ulgi internetowej. Uwagi i postulaty, generalnie rzecz ujmując, zmierzały w kierunku odrzucenia proponowanych zmian. Pojawiły się także wnioski w odniesieniu do szczegółowych zapisów, dotyczących rozliczenia kosztów uzyskania przychodów oraz zasad rozliczania ulg na dzieci.

    W drugim etapie prac komisji, który został przeprowadzony 30 sierpnia, rozpatrzono zgłoszone przez poszczególnych posłów poprawki. Tych poprawek zgłoszono 18, w tym 2 przyjęto, 2 w trakcie posiedzenia zostały wycofane, 14 zaś odrzucono. Przyjęto poprawkę doprecyzowującą możliwość rozliczania rzeczywistych kosztów uzyskania przychodów, naliczania i rozliczania tych kosztów w czasie oraz poprawkę doprecyzowującą naliczanie ulgi na dziecko w przypadku zawiązywanych i rozwiązywanych w trakcie roku podatkowego związków. Odrzucono zaś poprawki najdalej idące, czyli zmierzające do odrzucenia propozycji rządowych w zakresie ulgi na Internet i 50% kosztów uzyskania przychodu. Nie zyskały akceptacji komisji również poprawki zmieniające istotnie zasady przyznawania i wysokość ulg na dzieci, istotnie, bo na przykład stwarzały one możliwość przenoszenia niewykorzystanych ulg na przyszłe okresy czy przenoszenia ulg w podatku dochodowym na inne podatki czy świadczenia. Skutki proponowanych zmian nie były przy tym przedstawione w sposób przekonujący. W przypadku rozliczeń ulg w podatku rolnym pojawiły się także opinie prawników Biura Legislacyjnego wskazujące na niekonstytucyjność proponowanych zmian.

    Sprawozdanie podkomisji stałej rozpatrzono na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych w dniu 11 września. Na tym posiedzeniu ponownie zgłoszono do sprawozdania poprawki odrzucone na etapie prac w podkomisji stałej. Po żywiołowej dyskusji komisja nie przyjęła tych poprawek.

    Mam w związku z tym przyjemność i obowiązek zarekomendowania Wysokiej Izbie przyjęcia przedłożenia w brzmieniu przygotowanym przez podkomisję stałą do spraw monitorowania systemów podatkowych zaakceptowanym przez Komisję Finansów. Dziękuję bardzo. (Oklaski)

    (Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich)



Poseł Janusz Cichoń - Wystąpienie z dnia 26 września 2012 roku.


80 wyświetleń

Zobacz także: