Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W świetle obecnych przepisów prawa operator publicznej sieci telekomunikacyjnej oraz dostawca publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych są obowiązani na własny koszt zatrzymywać i przechowywać dane dotyczące naszych połączeń. Zobowiązani jesteśmy również dyrektywą Unii Europejskiej, która mówi - i nakazuje nam to - o przechowywaniu danych przez okres od 6 miesięcy do maksymalnie 24 miesięcy.
Mam pytanie dotyczące kwestii, jak te dane są wykorzystywane i czy ktoś to nadzoruje, w jaki sposób i na jakiej podstawie operatorzy udostępniają te dane. Prawo Unii Europejskiej wyraźnie wskazuje, że dane te mają służyć w przypadku przestępstw wyłącznie poważnych, zaś w naszym kraju, w naszym krajowym prawie nie ma takiego zapisu. Nie ma też organu kontrolującego, który sprawdziłby, czy operatorzy wywiązują się ze swojego obowiązku w sposób zgodny z prawem, czy niszczą odpowiednie dokumenty po 24 miesiącach, czy należycie chronią zawarte w nich dane osobowe i prywatne każdego z nas. Dziękuję bardzo.