Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

8 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (druki nr 343 i 1232).


Poseł Sprawozdawca Rajmund Miller:

    Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W imieniu Komisji Polityki Społecznej i Rodziny mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (druki nr 343 i 1232).

    Na posiedzeniu komisji w dniu 4 kwietnia 2013 r. odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy, została przeprowadzona dyskusja oraz głosowanie w sprawie stanowiska komisji wobec przedstawionego projektu.

    Proponowana nowelizacja ustawy polegać ma na przyznaniu dożywotniej renty rodzinnej wdowie po ubezpieczonym, który zginął wskutek wypadku przy pracy w czasie jej wykonywania w zakładzie górniczym. Według proponowanych zapisów prawo do renty ma przysługiwać wdowie bez względu na jej wiek, stan zdrowia, jak również w przypadku zawarcia nowego związku małżeńskiego. Renta rodzinna na powyższych zasadach przysługiwałaby także innym upoważnionym osobom. Prawo do tej renty miałoby przysługiwać po ubezpieczonym, który nawiązał stosunek pracy przed 1 stycznia 1999 r.

    Komisja wysłuchała uzasadnienia przedstawionego w imieniu wnioskodawców. W uzasadnieniu podkreślono chęć powrotu do rozwiązań, które obowiązywały przed 1999 r. Przewidywane regulacje mają na celu przywrócenie przywilejów rentowych dla wdów po górnikach przyznanych w ustawie z dnia 1 lutego 1983 r., uchylonej z dniem 1 stycznia 1999 r. Wnioskodawcy wskazują również na to, że pozbawienie wdów po górnikach dotychczasowych przywilejów stanowi naruszenie konstytucyjnej zasady ochrony praw nabytych. Wnioskodawcy szacują, że ilość osób, których dotyczyć ma nowelizacja ustawy, wynosi około 70, a koszty dla budżetu państwa to około 1,3 mln zł rocznie.

    Komisja wysłuchała stanowiska strony rządowej wobec projektów, które zostało przedstawione przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej pana Marka Buciora. Rząd negatywnie zaopiniował przedstawiony projekt nowelizacji ustawy. W uzasadnieniu podniesiono fakt, że uprawnienia do renty rodzinnej po ubezpieczonych regulują przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, z późn. zm.), proponowane zapisy będą więc stanowić naruszenie zasad wprowadzonego z dniem 1 stycznia 1999 r. zreformowanego powszechnego systemu emerytalnego. Głównym założeniem systemu jest równe traktowanie wszystkich ubezpieczonych płacących jednakową składkę na ubezpieczenia rentowe, dlatego nie może być preferencji dla żadnej grupy społecznej przy ustaleniu zasad przechodzenia na rentę rodzinną. W obowiązującym systemie ustalono jednolite zasady przechodzenia na rentę rodzinną dla wszystkich osób uprawnionych do tego świadczenia. Wyróżnienie rodzin górniczych byłoby naruszeniem konstytucyjnych zasad równości wobec prawa. Problem utraty jedynego żywiciela rodziny dotyczy również rodzin pracowników wielu innych branż. Zaznaczono, że np. w branży budowlanej ilość wypadków śmiertelnych jest znacznie większa niż w górnictwie. Uzasadnieniem dla wyjątkowości rodzin górników nie może być również tradycyjny model życia rodzin górniczych.

    W świetle obowiązującego prawa wdowom przysługuje renta rodzinna po mężu określona przepisami ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Przysługuje jej renta rodzinna po mężu, jeżeli po śmierci męża nie może z usprawiedliwionych społecznie względów sama się utrzymać. Obowiązujące obecnie prawo zapewnia środki do życia wdowie, która wychowuje małoletnie dzieci, jak również wdowie, która w dniu śmierci męża lub w stosunkowo niedługim czasie po jego śmierci stała się niezdolna do pracy, mówimy jednak o okresie nie dłuższym niż pięć lat od jego śmierci lub od zaprzestania wychowywania co najmniej jednego z dzieci, wnuków lub rodzeństwa uprawnionych do renty rodzinnej po zmarłym mężu, które nie osiągnęło 16 lat, a jeżeli kształci się w szkole, nie ukończyło 18. roku życia, lub jeżeli sprawuje pieczę nad dzieckiem całkowicie niezdolnym do samodzielnej egzystencji lub całkowicie niezdolnym do pracy. Projektowana zmiana stawiałaby w sytuacji uprzywilejowanej osoby, które otrzymywałyby dożywotnio świadczenia, nie odprowadzając wcześniej składek na ubezpieczenia społeczne, a więc byłoby to niesprawiedliwe w stosunku do kobiet, które zajmują się domem i rodziną, ale również pracują i odprowadzają składki. Przedstawiona w projekcie regulacja przyznająca wdowie po górniku odrębną rentę skutkować może tym, że wdowie po górniku oprócz renty rodzinnej przysługiwać będzie odrębna dożywotnia renta bez względu na wiek i stan zdrowia. Sytuacja, w której wdowa po górniku, który zginął wskutek wypadku w zakładzie górniczym, otrzymywałaby dwie renty rodzinne, jest sprzeczna z zasadami przyjętymi w systemie emerytalno-rentowym. Skutki finansowe wskazywane przez projektodawców w znacznej mierze odbiegają od oszacowań dokonanych przez ZUS. ZUS oszacował skutki wprowadzenia tej ustawy na ok. 4,2 mln zł rocznie.

    Obowiązujące prawo zabezpiecza również wdowy niespełniające warunków dotyczących renty rodzinnej i niemające niezbędnych źródeł utrzymania. Osoby te mają prawo do okresowej renty rodzinnej, która jest wypłacana przez rok od chwili śmierci męża lub przez dwa lata, jeżeli uczestniczą one w szkoleniu w celu uzyskania kwalifikacji do pracy. Stwierdzono również brak przesłanek prawnych do stwierdzenia naruszenia zasady ochrony praw nabytych w zakresie uprawnień rentowych wdów po górnikach określonych ustawą o emeryturach i rentach. Komisja wysłuchała również argumentacji strony społecznej, którą reprezentowała przedstawicielka Stowarzyszenia Górniczych Wdów. Po dyskusji zgłoszono wniosek o odrzucenie projektu.

    (Poseł Ryszard Zbrzyzny: Kto zgłosił taki wniosek?)

    Ja zgłosiłem.

    (Poseł Ryszard Zbrzyzny: Dobrze, dobrze.)

    Szanowni państwo, została przeprowadzona dyskusja, w której z dużą powagą wszyscy posłowie pochylili się nad sytuacją tych kobiet, wdów po górnikach. Dostrzegając powagę sytuacji i ich sytuację materialną, doszliśmy do wniosku, że w Polsce są również wdowy po ludziach, którzy zginęli w wypadkach w innych miejscach pracy, w innych dziedzinach, kierowcy, pracownicy budownictwa i dziesiątki innych, i te osoby nie mają odrębnych przywilejów. Zasada sprawiedliwości społecznej nie pozwala przyznawać uprzywilejowanej pozycji tylko jednej grupie zawodowej. W związku z tym komisja przeprowadziła głosowanie i projekt ten został odrzucony, było 16 głosów za jego odrzuceniem i 12 głosów przeciwnych.

    Chciałbym również zaznaczyć, że został zgłoszony projekt Twojego Ruchu, a raczej Ruchu Palikota, bo to wtedy został zgłoszony. Projekt ten był analogiczny do projektu zgłoszonego przez przedstawicieli SLD, ten projekt też został przegłosowany. Projekt został odrzucony 17 głosami za odrzuceniem i 11 głosami przeciwko, druk nr 344. Dziękuję państwu bardzo za uwagę.



Poseł Rajmund Miller - Wystąpienie z dnia 09 lipca 2014 roku.


88 wyświetleń

Zobacz także: