Dziękuję.
Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko klubu Platforma Obywatelska w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo farmaceutyczne oraz niektórych innych ustaw. Jest to projekt poselski. Przyczyną jego złożenia stała się sytuacja na rynku farmaceutycznym. Mianowicie negocjacje, jakie przeprowadził rząd, a konkretnie Ministerstwo Zdrowia, dzięki którym udało się ustalić specjalne ceny niektórych leków na polskim rynku, spowodowały, że pojawiły się olbrzymie różnice między cenami na rynku polskim i na rynkach innych krajów Unii Europejskiej, w związku z czym nastąpił niekontrolowany eksport leków z naszego kraju na rynki innych krajów Unii, zresztą zgodny z prawem unijnym.
Generalnie brak leków był spowodowany dwoma zjawiskami: jedno to niekontrolowany wywóz leków zgodnie z prawem unijnym, a drugie to wywóz leków przeprowadzany z łamaniem prawa, które obowiązuje w naszym kraju, czyli w ramach tzw. odwróconego łańcucha dystrybucji polegającego na tym, że niektóre hurtownie i apteki prowadziły ponowną sprzedaż w cenach detalicznych z aptek do hurtowni i dopiero wtedy następował wywóz za granicę. Ta niebezpieczna dla polskich pacjentów sytuacja, w której zaczęło brakować w aptekach leków niezbędnych do ratowania zdrowia i życia, skłoniła nas do złożenia tego projektu ustawy. Uściśla on przepisy ustawy z 2001 r. Prawo farmaceutyczne, co pozwala na większą kontrolę zarówno głównego inspektora farmaceutycznego, jak i ministra nad rynkiem dystrybucji leków.
Przypomnę państwu, że buduje się centralny Zintegrowany System Monitorowania Obrotu Produktami Leczniczymi, który zostanie wprowadzony do 2017 r., natomiast już w tej chwili ministerstwo posiada listę leków, których brakuje. Na podstawie tego projektu ustawy opracowujemy sposób informowania ministerstwa i głównego inspektora farmaceutycznego o stanie rynku leków, czyli producenci, hurtownie i apteki mają obowiązek raportowania o stanie magazynowym i sprzedaży leków. Jeżeli do inspektora wojewódzkiego dotrą sygnały, że ok. 5% aptek ma problemy z zaopatrzeniem w leki, wtedy wojewódzki inspektor zgłasza to głównemu inspektorowi farmaceutycznemu i dany preparat trafia na listę braków.
Projekt ustawy z jednej strony tworzy możliwość zapisu i monitorowania obrotu lekami oraz wywozu ich za granicę, a z drugiej nakazuje sankcjonowanie możliwości sprzedaży leków. Czyli hurtownia, która będzie chciała eksportować lek, będzie musiała zwracać się z pismem do głównego inspektora farmaceutycznego z zapytaniem, czy może dany lek wywieźć. Jeżeli nie zostanie zgłoszony zakaz wywozu tego leku, eksport będzie mógł być dokonany, ale główny inspektor farmaceutyczny będzie musiał być poinformowany o wielkości i wartości eksportu. Przewidziane są również surowe kary administracyjne dla podmiotów, które będą dokonywały wywozu leków bez zgody głównego inspektora farmaceutycznego. Przypomnę państwu, że będą one zapisane w ustawie. W przypadku łamania zapisów ustawy przewidujemy utratę koncesji na prowadzenie hurtowni lub apteki oraz bardzo wysokie kary, o czym wspomniała pani poseł Okrągły, czyli ok. 500 tys. zł, jak również karę w wysokości stanowiącej dwukrotność wartości wywożonego leku. Myślę, że zapisy tej ustawy powstrzymają niekontrolowany wywóz leków z Polski, czego skutkiem będzie to, że leki pojawią się wreszcie w aptekach i będą dostępne dla polskich pacjentów.
Wysoka Izbo! Klub Platformy Obywatelskiej popiera zapisy tej ustawy, wyrażamy o niej pozytywną opinię. Dziękuję bardzo.
Chciałbym jeszcze złożyć panu marszałkowi poprawkę techniczną naszego klubu do tego projektu ustawy.