Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość mam zaszczyt przedstawić stanowisko wobec złożonego przez posłów klubu Prawo i Sprawiedliwość projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług zawartego w druku nr 2133.
W projekcie została podjęta próba zmierzenia się z niezwykle ważną dla przedsiębiorców kwestią płatności i jak gdyby sposobu rozliczania i naliczania VAT.
Wielokrotnie przedsiębiorcy zgłaszali takie problemy, które powodują niekorzystne usytuowanie małych przedsiębiorców, tych, którzy są dostawcami albo towarów, albo usług, szczególnie do dużych koncernów zachowujących się w sposób monopolistyczny na rynku. Klasycznym przykładem są sklepy wielkopowierzchniowe, które wskazują dostawcom terminy płatności nierzadko półroczne, a więc oczywiście w majestacie prawa i bez możliwości skorzystania z klauzuli długu, niezapłacenia po terminie, bo faktura rzeczywiście przewiduje płatność półroczną. Jednak z drugiej strony są oni zobowiązani odprowadzić podatek, a nie mają możliwości tego odliczenia, czyli de facto kredytują te duże jednostki. Problem przedsiębiorstw, które dla dużych firm były usługodawcami, chodzi o budowę dróg, autostrad, byłby takim doskonałym tego przykładem. Oczywiście jeśli chodzi o ustawę, która była zmieniana, to nowelizacja ustawy o VAT rozwiązała problem złych długów, ale ona z kolei rozwiązała problem tych złych długów niestety po bardzo długim okresie ich niepłacenia. Rozwiązało to ten problem, ale znacznie rozciągnęło w czasie jego rozwiązanie i nie rozwiązało tego w sposób systemowy.
Zdaję sobie sprawę z tego, że jeśli chodzi o generalną zasadę odnośnie do podatku VAT jako podatku zharmonizowanego w ramach Unii Europejskiej, to obowiązuje zasada memoriałowa, czyli obowiązek podatkowy powstaje w dniu wystawienia faktury, dostarczenia towaru itd., ale jednak państwa członkowskie mogą dokonywać od tej zasady odstępstw i granica tych odstępstw nie jest określona w sposób bardzo wyraźny. W pierwotnym projekcie, w pierwotnym druku było tak, że rzeczywiście ta zasada była absolutnie kasowa. Natomiast jeżeli chodzi o autopoprawkę uwzględniającą zastrzeżenia Biura Analiz Sejmowych, wątpliwości co do zgodności tego z prawem europejskim, ta korekta została dokonana. W tej autopoprawce została opisana jak gdyby wyjątkowość tego, czyli nie jest to negacja zasady, ale jednak zapis, który upoważniałby państwo członkowskie do stosowania rozwiązań dobrych dla podatników i jednocześnie niebędących w kolizji z prawem europejskim.
Nie zgodzę się z moją przedmówczynią, że w tym przypadku duże firmy miałyby większe korzyści niż małe, raczej odwrotnie. Jest to korzystne. Oczywiście zastrzeżeń konstytucyjnych absolutnie nie podzielam, bo konstytucja traktuje jednakowo wszystkie podmioty. Zasada jest jak gdyby odbiciem lustrzanym, więc nie ma tutaj wyróżniania żadnych innych podmiotów. Zastrzeżenie dotyczące tego, że projekt ustawy nieprecyzyjnie odnosi się do funkcjonujących przepisów prawa, które zmieniły się 1 stycznia 2014 r., jest oczywiście słusznym zastrzeżeniem, tylko że Prawo i Sprawiedliwość złożyło ten projekt ustawy w 2012 r., druk został zarejestrowany 30 lipca 2012 r., a więc trudno spodziewać się, abyśmy 1,5 roku przed wejściem w życie tych przywoływanych przepisów mogli wiedzieć, który druk przyporządkować do której ustawy. Niestety to jest ta wada bardzo częstych zmian (Dzwonek) ustawy o VAT. Oczywiście te odniesienia do konkretnych artykułów można poprawić w czasie prac w komisji.
W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość proponuję, aby tę ważną kwestię spróbować rozwiązać, spróbować się z nią zmierzyć podczas prac w Komisji Finansów Publicznych. Dziękuję bardzo. (Oklaski)