Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję, panie marszałku.
Niestety pan poseł sprawozdawca poza tym, że myli role, bo pan występuje w imieniu klubu, pan nie występuje jako poseł sprawozdawca, więc proszę jednak trochę się dyscyplinować, bo następuje w ten sposób łamanie regulaminu...
Wicemarszałek Cezary Grabarczyk:
Panie pośle, sprawozdawca podsumowywał debatę, która miała miejsce.
Poseł Jarosław Zieliński:
Sprawozdawca miał drugie wystąpienie polityczne.
Ale odnośnie do tego, czy pan kłamie, to pan nie słucha ani nie rozumie, jak się okazuje. A kłamstwo, które panu zarzuciłem, wynika z tego, że pan nie rozumie słowa ˝konsensus˝. Zrozumiałem po tym wystąpieniu, że tak właśnie jest. Odsyłam pana do słownika. Konsensus to nie jest przegłosowanie siłą, matematyczną większością głosów tego, co wy chcecie. Konsensus to jest uzgodnienie, to jest zgoda, to jest porozumienie. Nie było w tej sprawie porozumienia, nie było zgody, a więc nie było konsensusu. Przegłosowaliście, bo macie większość, jeszcze ją macie, dlatego przeforsowaliście te rozwiązania, fatalne, szkodliwe rozwiązania. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. (Oklaski)
Panie Ministrze! Dobrze, iż pan powiedział, że są notatki z tych spotkań z lekarzami MSW - to w ogóle ciekawe, zanotowaliśmy to sobie w pamięci - i że są dokumenty. A więc żądam tych dokumentów i nie odpuszczę tego. Żądam dokumentów...
Wicemarszałek Cezary Grabarczyk:
To już nie jest sprostowanie, panie pośle.
Poseł Jarosław Zieliński:
Tak, ale pan minister mówił też o tym w kontekście mojej wypowiedzi. Kończę, panie marszałku. Dziękuję.
Oczekuję tych dokumentów, tych notatek, żądam ich i będę się ich domagał. Tego nie darujemy. (Oklaski)