Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Sprawa wygląda tak, że rząd chyba doszedł do przekonania, że to był błąd, że trzeba się z tego pomysłu wycofać, ale boi się do tego przyznać. W związku z tym są te kolejne dwa lata. Jeśli tak nie jest, to proszę pana ministra, aby za chwilę tu przyszedł i z tej mównicy nam bardzo konkretnie powiedział, co rząd zamierza w ciągu tych dwóch lat zrobić. Chodzi o ogólnikowy zapis o potrzebie czasu na wprowadzenie kompleksowych zmian w przepisach prawa oraz na odpowiednie dostosowanie systemów teleinformatycznych obsługujących rejestry państwowe. Jaki jest harmonogram postępowania? Co konkretnie rząd będzie chciał w tych dwóch obszarach zrobić? Jakie akty prawne zamierza skierować do Sejmu? Kiedy zamierza to zrobić? Jakie przepisy wykonawcze chce przygotować? Jakie działania chce podjąć w zakresie dostosowywania systemów teleinformatycznych? Tak ogólnikowe sformułowania sprawiają wrażenie, że tak naprawdę nic nie będzie robione, jeżeli chodzi o tę dziedzinę, bo w obecnych warunkach w ogóle nic nie da się zrobić. Chodzi o to, żeby się do tego przyznać, uderzyć się w pierś i powiedzieć: pomyliliśmy się. Chcieliśmy przypodobać się obywatelom, ogłaszając, że zdejmiemy z nich jakiś ciężar. Ale to nie jest taki ciężar. Jeżeli się to ucywilizuje, to naprawdę nie ma większego problemu.
Zgadzam z panem posłem Wójcikiem. Niejednokrotnie na posiedzeniach komisji mówiliśmy, że cywilizowanie obowiązku meldunkowego jest zasadne. To już było robione, popieraliśmy te rozwiązania. (Dzwonek) Może jeszcze można coś zrobić, ale nie warto brnąć w rozwiązania błędne, które wprowadzałyby chaos, jeżeli chodzi o życie publiczne. Powtarzam, panie ministrze, proszę tutaj podejść i konkretnie wyliczyć, co i kiedy będzie robione. Może poważnie będę mógł odnieść się do tego uzasadnienia, bo na razie nie potrafię, niestety. (Oklaski)
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o ewidencji ludności