Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego przedstawić stanowisko odnośnie do senackiego projektu ustawy o zmianie ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji. Pierwotnie był to projekt sejmowy.
Nie ulega wątpliwości, że mienie było przejęte bez odszkodowania, z naruszeniem prawa, chodzi o tzw. dekret Bieruta, i nie ulega wątpliwości, że wielu mieszkańców Warszawy, ale nie tylko Warszawy, czeka na odszkodowania. Ostatnio ponad 250 pozwów zakończyło się wyrokami sądu i przez około dwa lata te wyroki nie mogły być zrealizowane ze względu na to, że kasa była pusta. Miasto stołeczne Warszawa wydało na ten cel około pół miliarda złotych i dzisiaj nie jest w stanie dalej partycypować w tych kosztach ani wypłacać odszkodowań. Ustawa w obecnym kształcie, ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji z dnia 30 sierpnia 1996 r., nie dawała możliwości wypłaty z Funduszu Reprywatyzacji w celu zaspokojenia roszczeń z tytułu przejęcia mienia tzw. dekretem Bieruta, stąd ta nowelizacja, która dodaje w ustawie z dnia 30 sierpnia 1996 r. o komercjalizacji i prywatyzacji nowy art. 69f, który przewiduje taką możliwość. Komisja sejmowa też popiera ten zapis, natomiast na posiedzeniu komisji pojawiły się niejasności wyrażane przez legislatorów Senatu i Sejmu. Komisja przychyliła się tutaj do stanowiska legislatorów Senatu i ten przepis pozostał w niezmienionym kształcie, przyjęto ten projekt bez poprawek.
Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego oczywiście popiera te przepisy. Musimy pamiętać o tym, że Warszawa nie jest w stanie sama udźwignąć tego ciężaru, że wielu obywateli czeka na odszkodowanie czy rekompensatę, że mienie, które zostało przejęte - dzisiaj wykorzystywane w różny sposób, często na tym mieniu, na tych gruntach znajdują się obiekty użyteczności publicznej - również w obrocie prawnym zmieniło właścicieli. Dzisiaj nie ma możliwości zwrotu tego mienia, dlatego jest to w zasadzie jedyna rekompensata.
Dotacja celowa będzie wypłacana przez trzy lata, tak jak tutaj było mówione, po 200 mln zł rocznie, czyli 600 mln zł, co jest ważne, ponieważ z tej trybuny padały pytania o to, jaka będzie kontrola nad tymi środkami. Minister skarbu państwa podpisze stosowną umowę z prezydentem miasta Warszawy, a potem będzie też kontrolował dysponowanie tymi środkami. Można tutaj dyskutować, czy to jest polityczne, czy niepolityczne. Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego podchodzi do tego w ten sposób: Nie pytamy o to, czy jest to polityczne, ale chcemy bronić interesu poszkodowanych tzw. dekretem Bieruta i przychylamy się do tego, żeby tę ustawę uchwalić. Natomiast mamy tutaj, mówiono o tym, do czynienia z tzw. janosikowym. Janosikowego nie można wiązać z przepisami tej ustawy, bo przepisy, jeżeli chodzi o janosikowe, są dzisiaj takie, a nie inne. Myślę, że są to wadliwe przepisy, jeżeli chodzi o janosikowe, które były nastawione na to, że będzie wzrost gospodarczy, że będą większe dochody. Dzisiaj dochody są niższe, najbogatsze województwo staje się najbiedniejszym, a musi jeszcze odprowadzać janosikowe. To nie jest przedmiot tej debaty, ale możemy wchodzić w ten zakres. Myślę, że będzie ustawa budżetowa i będziemy mogli na ten temat podyskutować, bo to jest bardzo ważna sprawa. Mazowsze sobie z tym nie poradzi. Aby Warszawa nie wpadła w podobne perturbacje, w imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego stwierdzam, że ta ustawa powinna być uchwalona. Nadmierne obciążenie Warszawy, tak jak i Mazowsza, może skutkować dużymi perturbacjami finansowymi, a także rozwojowymi. Chodzi o wiele lat niedoinwestowania. Dzisiaj trwa budowa kolejnej nitki metra. To jest ważne i uważam, że wszyscy Polacy będą korzystać z tych dobrodziejstw.
W imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego oświadczam, że bez względu na to, czy ktoś uważa, że to jest polityczne, czy niepolityczne, jesteśmy za przyjęciem tejże ustawy bez poprawek. Bardzo dziękuję.