Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W trybie sprostowania. Pani wnioskodawca - demagogia. Dobrze pani wie, że nie jest prawdą, że każdy lekarz w każdej sytuacji uznaje zespół Downa za wskazanie do aborcji. To jest nieprawda.
(Poseł Tadeusz Woźniak: Ale w ogóle uznaje czy nie?)
Może uznać lub nie. Bywają lekarze, którzy mówią tak, ale są tacy, którzy mówią nie. Nie jest to jednoznaczne. Nie jest prawdą, że każdy lekarz w każdej sytuacji. To jest pierwsza rzecz. (Gwar na sali)
Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:
Proszę nie prowadzić polemiki z ław poselskich.
Poseł Joanna Kluzik-Rostkowska:
Po drugie, mówiłam o cierpieniu, ponieważ kiedy nosi się ciążę i wiadomo, że dziecko nie ma mózgu, jest to cierpienie. Rozumiem, że ono musi polec przed ideologią, bo jesteście państwo ideologami, którzy nic nie widzą, nie widzą cierpienia ludzi...
(Poseł Beata Kempa: Ale jest też ideologia śmierci.)
(Głos z sali: Właśnie, jesteśmy narodem śmierci.)
...a to cierpienie jest realne.
I rzecz trzecia, uważam, że są granice demagogii. Proszę tutaj nie operować przykładami rozszczepienia wargi, ponieważ rozszczepienie wargi dzisiaj się leczy. To nie jest nieodwracalne, więc w żadnym wypadku nie kwalifikuje się do aborcji. Kilkutygodniowe dziecko ma operacje i w ogóle nie ma sprawy, więc są granice demagogii i prosiłabym, żeby ich nie przekraczać. Dziękuję bardzo.