Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W grudniu ubiegłego roku przekonaliśmy się, że obawy wielu ekonomistów, ich prognozy, że Polskę czekają wielotysięczne zwolnienia, nie były zbyt pesymistyczne. To jest fakt. Na dzień dzisiejszy mamy bezrobocie wynoszące ponad 13%, tj. ponad 2 mln bezrobotnych, 2 mln jest za granicą, a milion pracuje w szarej strefie. W tyskiej fabryce pracę straciło 1500 osób. Właśnie dzisiaj mija trzeci dzień od dwudziestego pierwszego, kiedy grupa 800 osób po raz ostatni poszła do pracy. Zasilą one szeregi bezrobotnych, a to się wiąże z mniejszymi wpływami do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych o dobre kilkanaście milionów. Tymczasem pan minister Rostowski rzutem na taśmę poprzez Senat wprowadza nam nowelizację budżetu, zwiększając o 6 mld limit pożyczkowy dla FUS. Mam więc pytanie do pana ministra: Czy rząd już coś wie o kolejnych masowych zwolnieniach, skoro obawia się, że będą zmniejszone wpływy do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych? Dziękuję bardzo.