Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Panie marszałku, wczoraj nie było ministra Sawickiego przy omawianiu tego ważnego dla rolników projektu ustawy o składkach na ubezpieczenie zdrowotne rolników. Dzisiaj również nie ma pana ministra. Czy pan marszałek zna przyczynę nieobecności pana ministra przy omawianiu tak ważnego projektu ustawy?
Nie zna pan marszałek przyczyny, szkoda.
Dlaczego PSL wprowadza tak niedopracowany i tak niekorzystny dla większości rolników projekt? Dlaczego PSL zapomina, że to dzięki rolnikom jest jeszcze w Sejmie? Czy były konsultacje z organizacjami skupiającymi rolników w sprawie zapisów tego projektu ustawy?
Panie Ministrze Szulc! Pan na pewno nie zna się na rolnictwie i nawet nie słucha pan tego, co posłowie mówią z tej mównicy do pana. Patrząc na to...
(Głos z sali: Kwestia podzielności uwagi, panie pośle.)
...jak przygotował pan ten projekt ustawy, można sądzić, że uważa pan rolników za nieźle zarabiających. Ja chciałbym panu stanowczo powiedzieć, bo bywam często na wsi, że polska wieś jest biedna, nawet bardzo biedna. Dlaczego złymi rozwiązaniami w tej ustawie chce pan jeszcze zwiększyć tę biedę?
Chciałbym powiedzieć posłom z PSL: macie jeszcze szansę na poprawę waszego stanowiska wobec rolników. Tą szansą jest głosowanie za dobrą poprawką PiS. Będzie to dla was ratunkiem, tak abyście nie zdradzili po raz kolejny polskiego rolnika. Wykorzystajcie tę szansę! Apeluję o to do was. (Oklaski)