Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Prezesie! Ja chciałbym bardzo, żeby - nie zapoznałem się tak dokładnie z tą ustawą - te nowe metody zbierania danych statystycznych sprzyjały rozwojowi gospodarczemu, a nie hamowały go, bo mam wrażenie, że przy obecnych przepisach, nie wiem, czy pan prezes zdaje sobie z tego sprawę, następuje spowolnienie rozwoju gospodarczego, szczególnie w odniesieniu do małych i średnich firm. Jeżeli do mnie się zgłasza przedstawiciel małej firmy, czasem jednoosobowej, i mówi, że co kwartał musi wypełniać rubryki, on albo jego pracownik, podawać, ile zarabia pracownik, ile godzin przepracował czy ile na ZUS zapłacił, to można powiedzieć jednym słowem, że jest to wielka biurokracja i wymaga to gigantycznej reformy. Gdyby to przeliczyć, panie prezesie - myślę, że pan zdaje sobie sprawę, ile jest małych i średnich firm w Polsce, jest ich (Dzwonek) ok. 90%, nawet więcej - to okaże się, iż powoduje to, taka biurokracja, to, co powiedziałem na początku - niesamowite spowolnienie rozwoju gospodarczego. I dlatego...
(Poseł Romuald Ajchler: I koszty.)
...apeluję - i koszty - aby ograniczyć to być może do 20 pracowników, panie prezesie...
Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:
I tym apelem...
Poseł Marek Matuszewski:
Już ostatnie zdanie, panie marszałku.
Przecież mamy ZUS, mamy urzędy skarbowe i inne urzędy. Stamtąd, panie prezesie, proszę brać informacje i próbować reformować te przepisy, a nie męczyć właściciela firmy, który ma na przykład jednego pracownika. Dziękuję bardzo.