Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

22 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Zdrowia o:
- rządowym projekcie ustawy o leczeniu niepłodności,
- poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów
(druki nr 3245, 608 i 3470).


Poseł Czesław Hoc:

    Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość wobec sprawozdania Komisji Zdrowia o rządowym projekcie ustawy o leczeniu niepłodności, druki sejmowe nr 3245 i 3470.

    Poszanowanie godności każdej istoty ludzkiej i jej prawa do życia od momentu poczęcia jest główną zasadą trwania i rozwoju naszej cywilizacji. Ta fundamentalna norma prawna i etyczna powinna być wytyczną każdego posła polskiego Sejmu w momencie stanowienia prawa, szczególnie w zakresie procedury in vitro. Taki cel przyświeca posłom Prawa i Sprawiedliwości.

    Z całą pewnością należy podkreślić, że ani wspólnota europejska, ani też Unia Europejska nie mają kompetencji w zakresie narzucania państwom członkowskim jednolitych rozwiązań odnośnie do in vitro. Konwencja z Oviedo o prawach człowieka i biomedycynie z 1997 r. uznaje swobodę państw, jeśli chodzi o określanie zakresu ochrony życia przed narodzeniem, zaś wymagane jest poszanowanie godności każdej istoty ludzkiej. Dlatego też przyjmujemy z głębokim żalem i zawodem fakt, że poselski projekt ustawy o ochronie genomu i embrionu ludzkiego autorstwa Prawa i Sprawiedliwości jest odrzucany już w pierwszym czytaniu, a także w pracach podkomisji i Komisji Zdrowia.

    Mówimy o projekcie ustawy, którego celem jest stworzenie wymaganych przez Konstytucję RP oraz prawo międzynarodowe i prawo Unii Europejskiej rozwiązań instytucjonalnych w sferze biomedycyny i bioetyki. Odrzucany jest projekt ustawy Prawa i Sprawiedliwości, który ustanawia polską radę bioetyczną, urząd prezesa do spraw biomedycyny oraz centralny rejestr biomedyczny, który dotyczy podstawowych dóbr i wartości chronionych przez Konstytucję RP, poszanowania i ochrony godności człowieka, przynależnej mu od urodzenia, niezbywalnej oraz nienaruszalnej, stanowiącej źródło wolności i praw człowieka, praw do ochrony życia, wolności od bycia poddawanym eksperymentom medycznym oraz zapewnienia każdej osobie poczucia bezpieczeństwa zdrowotnego.

    Projekt ustawy, który w istotnych kwestiach zabrania procedury in vitro, zezwala jednak, z uwagi na dobro dziecka, na stworzenie swoistej instytucji adopcji prenatalnej, tj. adopcji wytworzonych do tej pory embrionów. Chodzi o projekt, który co prawda nie przewiduje kary pozbawienia wolności za dokonanie procedury in vitro, natomiast nakłada bardziej dotkliwe sankcje, mianowicie karę grzywny i bezwzględny zakaz wykonywania zawodu przez okres nie krótszy niż 5 lat. Projekt Prawa i Sprawiedliwości, niestety odrzucony, jest dowodem narodowej refleksji nad losem przyszłych pokoleń, zbiorowej odpowiedzialności i obowiązku ochrony godności, ochrony życia na każdym jego etapie i w każdym jego przejawie.

    Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Pragnę stanowczo podkreślić, że pomimo naszej całkowicie krytycznej oceny metody in vitro ponownie zajmujemy takie stanowisko, że dzieci powołane do życia tą metodą przyjmujemy z należną im miłością i szacunkiem, określamy je za Kościołem jako żywy dar dobroci bożej. W pełni też rozumiemy pragnienie posiadania własnego genetycznie dziecka, przeżywania radości płynącej z macierzyństwa, rodzicielstwa, przeżywania ciąży i porodu, jednakże pragniemy zwrócić uwagę, że człowiek w trudnych momentach musi kierować się hierarchią wartości, a najwyższą wartością jest nienaruszalna, niezbywalna i przyrodzona godność człowieka.

    Dlatego w stanowisku Prawa i Sprawiedliwości wobec naszego projektu ustawy określaliśmy zasady wspierania par małżeńskich w poszukiwaniu naturalnego sposobu poczęcia, mówiliśmy o niepodejmowaniu zbyt pochopnych decyzji związanych z zapłodnieniem in vitro. Wiele przypadków naturalnej ciąży występuje np. po adopcji dziecka, staraliśmy się promować właśnie adopcję dziecka. Wszak przyjęcie obcego zarodka przypomina adopcję dziecka już narodzonego, tak samo genetycznie obcego dla pary, która nie może począć własnego dziecka. Przyjaźnie zachęcaliśmy do naprotechnologii, metody naturalnej prokreacji, metody tańszej i skuteczniejszej, w całości naturalnej, bezpiecznej, która daje szansę na ponowne urodzenie dziecka metodą naturalną, metody mającej same zalety, zarówno z punktu widzenia rodziców dziecka, jak i państwa. Poza jedną - nie napędza kosztownego biznesu in vitro.

    Pani Marszałek! Większość koalicyjna nakazuje zatem uchwalić ustawę przeciw cywilizacji i życiu, ustawę przeciw wartościom zawartym w Konstytucji RP, ustawę depczącą godność człowieka, która jest przecież nienaruszalna, przyrodzona i niezbywalna, ustawę wprowadzającą możliwość dezintegracji genetycznej człowieka, dającą możliwość manipulacji genowej i eugeniki selekcyjnej zarodków, ustawę zezwalającą na tworzenie dowolnej liczby zarodków w jednym cyklu terapeutycznym, albowiem granica dotycząca tworzenia sześciu zarodków jest zdjęta przez wyjątki, które w rzeczywistości dają możliwość tworzenia dowolnej ich liczby, ustawę wprowadzającą instytucję macierzyństwa zastępczego, potocznie zwanego surogacją, noszącą znamiona handlu ludźmi, dającą możliwość dawstwa partnerskiego, a więc skorzystania z procedury in vitro przez osoby niepozostające w związku małżeńskim, definiującą zarodek jako grupę komórek, a nie jako organizm ludzki na wczesnym etapie rozwoju chroniony konstytucyjnie od momentu poczęcia, od powstania życia.

    W swej istocie projekt ustawy proponuje zabawę w Boga, która już w przeszłości kończyła się bardzo źle, a dla milionów ludzi nawet okrutnie. Już sam tytuł projektu ustawy - o leczeniu niepłodności - jest nieprawdziwy i nieodpowiedzialny, w tym projekcie bowiem jedyną metodą leczenia jest procedura in vitro, która w ujęciu naukowym i praktycznym nią nie jest, wszak nawet po udanej procedurze kobieta, para małżeńska, nadal jest bezpłodna. Nie ma możliwości w wyniku zastosowania tej metody urodzenia następnego dziecka metodą naturalną. Nie ma też w medycynie, i w żadnym razie być nie może, metody leczenia o skuteczności kilku procent, jak mówią dane z badań brytyjskich, czy kilkunastu procent, według raportu sporządzonego po jednym roku rządowego projektu o refundacji metody in vitro. Żadna naukowa komisja etyki nie zatwierdzi metody leczenia o tak niskiej skuteczności. W medycynie jako sztuce i szlachetnej nauce oraz przy zachowaniu stosownej empatii nie powinno się akceptować nieludzkiej wprost zasady, że każde dziecko poczęte w ramach procedury in vitro jest okupione śmiercią wielu innych istnień ludzkich, śmiercią swojego rodzeństwa. Dane brytyjskiego Human Fertilisation and Embryology Authority Register z 2013 r. w oparciu o szczegółową analizę w okresie kilkunastu lat wykazały dramatyczne zjawisko: aby mogły się urodzić 122 tys. dzieci, poświęcono życie prawie 4 mln innych dzieci. Tak więc rzeczywista efektywność procedury in vitro wyniosła nieco ponad 3%.

    Karygodnym i niewybaczalnym ekscesem rządowego projektu ustawy jest definicja zarodka. Otóż zarodek definiuje się jako grupę komórek. Rząd PO i PSL nie chce zgodzić się na definicję zarodka jako organizmu ludzkiego na wczesnym etapie rozwoju. Tak zwani eksperci w Komisji Zdrowia stwierdzili, że zarodek ludzki nie jest organizmem. Wszak embrion ludzki, czyli zarodek, jest zawsze człowiekiem przynależnym do gatunku homo sapiens. Z embrionu ludzkiego nie powstanie nic innego jak tylko człowiek.

    Wiemy, dlaczego dochodzi do tak skandalicznego, niegodnego i nienaukowego ujęcia definicji zarodka ludzkiego. Otóż w przypadku takiej definicji będzie dozwolone testowanie, czyli określenie przydatności, zarodków jako grupy komórek przeznaczonych do zastosowania u ludzi w procedurze in vitro, czyli będzie to zezwolenie na eugeniczną praktykę testowania ludzi we wczesnej, zarodkowej fazie prenatalnego rozwoju człowieka. Rządowy projekt ustawy, o zgrozo, stwarza możliwość także preimplantacyjnej diagnostyki genetycznej celem selekcji zarodków. W niedalekiej przyszłości może dojść do powstania specjalnego rodzaju usług dla bardzo bogatych ludzi, których będzie stać na to, żeby niejako zaprogramować swoje dzieci. Tworzenie dzieci na zamówienie jest naganne, nie tylko sprzeczne moralnie, ale także sprzeczne z art. 30 konstytucji o przyrodzonej i niezbywalnej godności człowieka.

    Karygodna jest kwestia dopuszczania do tworzenia dowolnej liczby zarodków. Co prawda ustawa mówi o nie więcej niż sześciu żeńskich komórkach rozrodczych, ale określa też wyjątki, które w praktyce dopuszczają tworzenie ich dowolnej liczby - ukończenie przez biorczynię 35. roku życia, wskazanie medyczne lub dwukrotne nieskuteczne leczenie metodą in vitro. Na przykład w Niemczech, Szwajcarii, we Włoszech dopuszcza się tworzenie tylko trzech zarodków i ich obowiązkowe transferowanie w jednym cyklu procedury.

    Następny poważny problem to dawstwo partnerskie, dawstwo zarodka dla osób we wspólnym pożyciu potwierdzonym zgodnym oświadczeniem dawcy i biorczyni. Można rzec: hulaj dusza, piekła nie ma. Nietrudno sobie wyobrazić, co w praktyce może oznaczać wspólne pożycie potwierdzone oświadczeniem dawcy i biorczyni.

    Rządowy projekt ustawy będzie promował też formę macierzyństwa zastępczego zwaną potocznie surogacją, służącą wykorzystaniu wynajętej w tym celu kobiety do urodzenia dziecka za pieniądze. Praktyka macierzyństwa zastępczego poważnie narusza dobro dziecka, które sprowadzone jest do swoistej roli towaru. Surogacja prowadzi do zerwania więzi dzieci z rodzicami biologicznymi, a tym samym do utraty przez dziecko jego tożsamości. Powstał już wyspecjalizowany rynek usług komercyjnych z castingami na surogatki i ofertami promocyjnymi. Ogromne nadzieje z rozwojem tych usług wiąże środowisko LGBT, które widzi w surogacji możliwość pozyskania dzieci dzięki metodzie in vitro i pewnym manipulacjom genetycznym.

    W świetle art. 4 Konwencji Rady Europy w sprawie działań przeciwko handlowi ludźmi z 2005 r. surogacja nosi znamiona handlu ludźmi.

    Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Żaden poseł na Sejm RP nie powinien poprzeć tzw. rządowego projektu ustawy o leczeniu niepłodności, a tak naprawdę projektu ustawy o biznesie procedury in vitro, godzącego w fundamentalne prawa człowieka, tego najmniejszego i tego najsłabszego. Ci, którzy w takim brzmieniu ten projekt zaakceptują, mogą już nie korzystać z zegara budzika. Budzić ich będzie własny głos sumienia lub jego resztki.

    Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość będzie głosował przeciw tej ustawie, natomiast złożył jako wnioski mniejszości dwie zasadnicze poprawki tożsame z treścią naszego projektu ustawy o ochronie genomu i embrionu ludzkiego. Najważniejsza poprawka dotyczy zakazu tworzenia zarodka, embrionu, poza organizmem kobiety pod rygorem kary grzywny i orzeczenia (Dzwonek) sądowego o obligatoryjnym zakazie wykonywania zawodu na okres nie krótszy niż 5 lat. Następna poprawka dotyczy zmiany tytułu ustawy na: ustawa o ochronie genomu i embrionu ludzkiego. Kolejne poprawki składamy w drugim czytaniu. Dotyczą one definicji zarodka jako organizmu ludzkiego na wczesnym etapie rozwoju i tworzenia instytucji adopcji prenatalnej jako szansy dla kilkudziesięciu tysięcy zamrożonych embrionów oraz utworzenia centralnego rejestru biomedycznego. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Czesław Hoc - Wystąpienie z dnia 11 czerwca 2015 roku.


84 wyświetleń

Zobacz także:




Zobacz także:







Poseł Czesław Hoc - Wystąpienie z dnia 09 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Sprawozdanie Komisji o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Czesław Hoc - Wystąpienie z dnia 09 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy o zdrowiu publicznym

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy


Poseł Czesław Hoc - Wystąpienie z dnia 08 października 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 102 Przedstawione przez Ministra Zdrowia "Sprawozdanie z realizacji...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Czesław Hoc - Wystąpienie z dnia 08 października 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 102 Przedstawione przez Ministra Zdrowia "Sprawozdanie z realizacji...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy