Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Jako członek Poselskiego Zespołu Strażaków z przyjemnością podpisałem się pod projektem ustawy, który reguluje kwestie ważne dla strażaków, szczególnie ochotników, związane z niesieniem pomocy i niestety tragicznymi wypadkami, do jakich dochodzi w trakcie akcji. Cieszę się, że na sali plenarnej panuje powszechna zgodność i że wszyscy się na to zgadzamy, aby wypłacać stosowne rekompensaty takim druhom czy strażakom.
Pani poseł sprawozdawco, chciałbym jednak zapytać, co z przypadkami, daj Boże, oby ich nie było, najtragiczniejszymi, jeśli uszczerbek na zdrowiu w trakcie akcji ratowniczej będzie trwały? Co wtedy z takimi strażakami, gdyby taka rekompensata była wypłacana niestety tylko rok czy półtora roku, tak jak chcemy to poprawić, co, jeśli byłby trwały uszczerbek na zdrowiu? Są takie wypadki, że dla osoby ratującej sprawa kończy się niestety najtragiczniej, czyli wózkiem inwalidzkim. Czy nie zapomnieliśmy o takich wypadkach i czy nie warto byłoby ewentualnie jeszcze wprowadzić stosownego rozwiązania tutaj? Dziękuję. (Oklaski)