Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałem się odnieść do dwóch ustaw, tej z roku 2008, która została odrzucona, i tej z roku 2009, która została przyjęta, przy głosach przeciwnych i opóźnianiu prac nad nią przez opozycję, ale która została odesłana do Trybunału Konstytucyjnego. Otóż z tego, co wiem, w tym pierwszym projekcie, z 2008 r., odrzuconym, Komisja Nadzoru Finansowego miała właściwie tylko pośrednią i bardzo ograniczoną rolę w kontroli kas i nadzorze nad kasami, a w dalszym ciągu Kasa Krajowa, która nie zapewniała efektywnej i profesjonalnej kontroli, utrzymywała kontrolę nad kasami.
Otóż chciałem zapytać panią minister: Czy ustawa z 2009 r., przyjęta w 2009 r,, potem odesłana do Trybunału Konstytucyjnego, zapewniała lepszą, bardziej profesjonalną kontrolę i nadzór nad kasami niż w wypadku projektu ustawy z roku 2008?
(Poseł Anna Zalewska: Trybunał powiedział, że nie.)
Czy ona gwarantowała w większym stopniu bezpieczeństwo deponentów i ich depozytów niż w wypadku projektu ustawy z 2008 r., który utrzymywał daleko idącą kontrolę Kasy Krajowej, która, jak się okazuje, była nieskuteczna, niedobra i nieefektywna? To jest moje pierwsze pytanie.
Drugie pytanie do pani minister jest takie: jesteśmy w trakcie 40 programów naprawczych w kasach w tej chwili. Wszystkie depozyty są objęte Bankowym Funduszem Gwarancyjnym do 100 tys. euro. Kasy są poddane pod nadzór Komisji Nadzoru Finansowego. Chciałem spytać panią minister, czy uważa pani, że obecnie trwa proces uzdrawiania kas, że te wkłady są coraz bardziej bezpieczne, że ta nowa ustawa zapewni deponentom bezpieczeństwo i że kasy stają się instytucjami bezpiecznymi, w których warto trzymać pieniądze pod nowym nadzorem, pod rządami nowej ustawy, przy wprowadzaniu tych wszystkich nowych wymagań bezpieczeństwa (Dzwonek) wkładów, regulowanych rozporządzeniami, które zostały wydane i obronione przez Trybunał Konstytucyjny? Dziękuję bardzo.