Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Chciałem powiedzieć, po pierwsze, że do roku 2009 w ogóle nie było żadnego Partnerstwa Wschodniego, w Unii Europejskiej było Partnerstwo Śródziemnomorskie i tym rejonem się Unia Europejska interesowała. Tak że jest wielką zasługą Polski, że w ogóle Partnerstwo Wschodnie zostało przyjęte jako polityka unijna i że doszliśmy do umów stowarzyszeniowych, i to nie my mówimy głosem Europy, ale Europa zaczęła mówić naszym głosem, jeśli chodzi o politykę wschodnią. To jest nasz wielki sukces.
Po drugie, jeżeli chodzi o sprawy obronności, to nie byłoby tego wzmocnienia amerykańskiego na wschodniej flance NATO, tych postanowień z Newport czy wizyty Obamy w Warszawie, gdzie potwierdził swoje zobowiązania wobec Polski i wobec krajów bałtyckich, gdyby nie minister Tomasz Siemoniak, który pierwszego dnia po aneksji Krymu odezwał się do Amerykanów jak gdyby z żądaniem, żeby tego rodzaju działania podjąć, o czym ambasador Mull nas informował wczoraj na posiedzeniu naszej polsko-amerykańskiej grupy.
Po trzecie, podnosi się tutaj (Dzwonek) sprawę strat gospodarczych, jakie ponosimy w związku z naszym zaangażowaniem na Ukrainie. Rzeczywiście te straty trzeba kompensować przedsiębiorstwom, które realnie je ponoszą. Ale co jest po drugiej stronie? Udana transformacja na Ukrainie i jej wejście na europejską ścieżkę otwiera olbrzymią przestrzeń gospodarczą dla naszych przedsiębiorstw, dla naszych menadżerów, bo najlepiej znamy ten kraj, ten język, jesteśmy tutaj najbliżej i naprawdę to jest olbrzymia szansa dla naszej gospodarki, jeśli Ukraina na tę drogę wejdzie, ale co więcej, powiem również w wymiarze historycznym, otóż jeśli się Ukrainie uda europejska droga, to jest to również dobry przykład dla całej Rosji, dla tych sił w Rosji, które są teraz zmarginalizowane, osłabione, stłamszone, ale które są też za europejskimi wartościami w Rosji. Przykład Ukrainy byłby dla nich bardzo istotnym wzmocnieniem i to jest dla nas historyczna i strategiczna sprawa, jeśli chcemy mieć dobrego partnera na Wschodzie, a nie kunktatorstwo, ustępstwa i oddawanie jak gdyby pola. I o tym wszystkim trzeba pamiętać. Dziękuję bardzo. (Oklaski)