Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

7 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Gospodarki oraz Komisji Obrony Narodowej o uchwale Senatu w sprawie ustawy o utworzeniu Polskiej Agencji Kosmicznej (druki nr 2660 i 2698).


Poseł Bogusław Wontor:

    Dziękuję bardzo.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Klubu Poselskiego Sojusz Lewicy Demokratycznej przedstawić stanowisko wobec sprawozdania komisji o uchwale Senatu w sprawie ustawy o utworzeniu Polskiej Agencji Kosmicznej.

    Panie i Panowie Posłowie! W pełni zgadzam się z moimi przedmówcami z Prawa i Sprawiedliwości, PSL-u i Twojego Ruchu. Chciałbym powiedzieć, że jeżeli ta ustawa przeszłaby w kształcie zaproponowanym przez Senat, to mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że ona niczemu nie będzie służyła, do niczego nie będzie potrzebna i niczego nie będzie rozwiązywała, odbiegałaby od standardów europejskich. Praktycznie rzecz biorąc, można by ją postrzegać, tak jak robi to część mediów, jako zapewnienie, powiedzmy, synekur politycznych części działaczy odpowiednich partii politycznych, aby mogli objąć te stanowiska.

    Chciałbym powiedzieć z całą odpowiedzialnością, że w Europie nie ma agencji, której główna siedziba byłaby poza stolicą. Dlaczego? Chociażby dlatego że wewnętrzną rolą agencji jest koordynowanie prac poszczególnych ministerstw, instytucji, przedstawicielstw gospodarki, nauki. To wszystko jest ulokowane w stolicy, w Warszawie. Nie wiem, jak szef agencji mógłby z Gdańska prowadzić koordynację pewnych działań, a bez tej koordynacji agencja w układzie wewnętrznym traci sens. W układzie zewnętrznym znowuż, jeżeli przyjmiemy tę poprawkę, wszystko, co dotyczy układu zewnętrznego, jest, praktycznie rzecz biorąc, pozbawione sensu, bo pozbawiamy tę agencję nawet angielskiej nazwy.

    Kuriozalne są też poprawki dotyczące rady, o których wspominał między innymi pan premier Pawlak, czy też powoływania prezesa. My w naszym projekcie ustawy - mówię my jako parlamentarzyści, bo był to projekt poselski - ustawiliśmy poprzeczkę dosyć wysoko i żaden z parlamentarzystów przy tych wymaganiach nie spełniał kryteriów, żeby zostać na przykład prezesem Polskiej Agencji Kosmicznej. Dzisiaj rozpatruje się zapisy, przez które premier będzie mógł powołać niemalże każdego z ulicy. Nie ma roli kontrolnej czy wpływów przedstawicieli biznesu, przedstawicieli nauki na funkcjonowanie agencji poprzez (Dzwonek) radę, bo rola rady została tak ograniczona, że stała się ona ciałem marionetkowym.

    W takim kształcie funkcjonowanie tej agencji nie ma najmniejszego sensu, więc Klub Poselski Sojusz Lewicy Demokratycznej będzie popierał wszystkie niemerytoryczne poprawki Senatu, które porządkują ten projekt ustawy, wprowadzają do niego pewien ład, i będzie głosował przeciwko wszystkim poprawkom merytorycznym, tak aby ta agencja służyła przemysłowi, bo przemysł jest za takim rozwiązaniem, służyła polskiej nauce, bo nauka jest przeciwko rozwiązaniu zaproponowanemu przez Senat i dzisiaj wspieranemu przez klub Platforma Obywatelska.

    Zadaję pytanie: Komu, poza rządem, jego częścią, ma to służyć? Na pewno nie środowisku związanemu z kosmosem, bo to środowisko jednoznacznie wypowiedziało się przeciwko temu. Zróbmy coś dobrego, co będzie służyło przez lata tym, którym powinno służyć. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Bogusław Wontor - Wystąpienie z dnia 24 września 2014 roku.


52 wyświetleń

Zobacz także: