Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję.
Panie Ministrze! W przeszłości, to znaczy dokładnie w ubiegłym roku, zajmowałem się wyjaśnieniem sprawy emerytów, którzy składając wnioski o emerytury w maju lub czerwcu, otrzymują je niższe o 8% do 13%. Zresztą znana jest panu ta sprawa, na tej sali odbywała się dyskusja, z której do dzisiejszego dnia nic nie wynikło, to znaczy, że w dalszym ciągu jest tak, że emeryci, składając wnioski o emerytury właśnie w czerwcu, na pewno narażają się na otrzymanie ich w niższej wysokości. A narażeni na to są dlatego, że wiekowo tak im przypada, stąd dzisiaj moje pytania: Czy coś się zmieniło od tamtej dyskusji? Czy rząd zamierza to sprostować? Głównie chodzi o tych kilkanaście czy kilkadziesiąt tysięcy osób rocznie, które w tym nieszczęsnym dla nich miesiącu składają wnioski o emerytury. Od 8% do 13% mniej tylko z takiego powodu to zbyt duża ujma przede wszystkim dlatego, że wysokość emerytury powinna zależeć nie od tego, kiedy się składa wniosek, tylko od tego, ile lat kto przepracował, ile odłożył składek. Głównie to powinno decydować o wysokości emerytury. To po pierwsze.
I po drugie, mam pytanie. Coraz częściej - nawet dzisiaj na tej sali to słychać - mówi się o kwotowej waloryzacji emerytur. Mówi się często także o równych emeryturach - nawet tutaj - stąd chciałbym zapytać, jakie są pańskie przemyślenia w tej sprawie. (Dzwonek) Bo równe emerytury dla wszystkich oznaczają, że ci ludzie musieliby równo pracować, odprowadzać równe składki. Staż pracy nie miałby tutaj żadnego znaczenia. Tak więc chciałbym się dowiedzieć, panie ministrze, czy to, co tu niektórzy proponują, jest realne w tych warunkach. Dziękuję.