Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Powiem, że z zażenowaniem słucham niektórych wystąpień, które niejako deprecjonują to, co rzeczywiście było udziałem wielu osób, udziałem prawie że pokolenia. To, że nie wszyscy się włączali, to jest ich sprawa. To, że ktoś po cichu pracował albo był bardzo spokojny i w tym ciepełku komunistycznym dobrze się czuł, to nie znaczy, że ma być dzisiaj również zauważany, bo byli tacy, którzy poświęcali wiele - tu była o tym mowa - poświęcali również swoją przyszłość, niektórzy poświęcili życie, niektórzy poświęcili sprawy rodzinne. Dlatego naprawdę radziłbym jednak zastanowić się nad wypowiedziami, bo jest jasne, że trzeba zabezpieczyć wszystkich, ale tym, którzy mieli odwagę, jednak trzeba to minimum zadośćuczynienia dać po 25 latach. Natomiast moje pytanie do kolegów wnioskodawców jest takie: Czy rzeczywiście nie byłoby was kiedyś stać na to, żeby wznieść się ponad taki wyścig szczurów? Sprawa jest naprawdę ważna. Chodziło o taką intencję, żeby Sejm przyjął ten pierwszy projekt przed 4 czerwca, przed symboliczną datą. (Dzwonek) To spowodowało, że on nie zostanie przyjęty. A przecież to jest bardzo podobne i rzeczywiście szkoda, że tego nie zrobiliście i nie zastanowiliście się nad tym, żeby jednak pokazać dobrą wolę w tym przypadku i nie blokować, przynajmniej czasowo, tej sprawy. Dziękuję.