Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Wydaje mi się, że powinniśmy w Sejmie podziękować Senatowi za tę niezwykle ważną inicjatywę, jak również pogratulować, że została ona przyjęta jednogłośnie. Natomiast jestem trochę zażenowany słuchaniem wypowiedzi, że jest tutaj jakaś polityka i że to jest za działalność polityczną, za walkę o wolność, o prawa człowieka. Przecież byli tam ludzie rozmaitych orientacji politycznych - i liberałowie, i konserwatyści, i ludzie o orientacji lewicowej i prawicowej. Ten, kto wypowiada takie słowa, że jest to ze względu na działalność polityczną, tak jakby stawia siebie w jakimś drugim obozie politycznym, czyli byłby za cenzurą, za autorytarnymi rządami, za policją polityczną etc. To byli ludzie walczący o podstawowe prawa i wolności obywatelskie.
Natomiast wydaje mi się, że projekt wymaga oczywiście dopracowania. Również od rządu należałoby oczekiwać precyzyjniejszych rachunków finansowych. Może należałoby to stałe świadczenie bardziej zróżnicować - nie tylko najniższa emerytura i średnia, ale może jeszcze inne szczeble. (Dzwonek) Również ja generalnie zachowałbym możliwość ubiegania się o jednorazową pomoc, bo niektórzy czasami rzeczywiście mają jednorazowy duży wydatek, stałej pomocy nie potrzebują, ale jednorazowa przydałaby im się. Uważam, że ta inicjatywa jest bardzo na czasie. Mam nadzieję, że uchwalimy ją w Sejmie, może nawet wszyscy. (Oklaski)