Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Doprawdy ten rząd stosuje dziwną filozofię - przykłady aż się proszą, żeby je podawać - dobrze gospodarujących za dobro karze, a tych, którzy źle gospodarują powierzonym majątkiem, wynagradza. Bardzo proszę, Lasy Państwowe bardzo dobrze gospodarują powierzonym im majątkiem, wypracowały milionowe dochody, dobrze funkcjonują, więc się je obciąża dodatkową daniną, haraczem czy podatkiem, jakkolwiek to nazwać. Sytuacja przeciwna, czyli nagrody za złe gospodarowanie. Bardzo proszę, słynna spółka PL.2012 za przynoszone straty, za generowanie milionowych strat olbrzymie, wielotysięczne, prawie milionowe premie. Weźmy przykład Kolei Śląskich, gdzie w sposób skandaliczny i kilkadziesiąt milionów złotych zostało zdefraudowanych, a ci, co zarządzali tymi kolejami, jeszcze mają przyznawane na niejasnych zasadach premie czy wynagrodzenia. Tak być nie powinno, tak być nie może.
Ja pozwoliłem sobie zapytać nadleśnictwa, jak wygląda ten pomysł, który został tak szybko zrealizowany w Sejmie przez koalicję PO-PSL. I co się okazuje? O ile do tych 2% podatku od przychodów jakichś większych zastrzeżeń nie ma, o tyle do tych olbrzymich obciążeń, do tych 800 mln już są. Lasy Państwowe przez najbliższe 2 lata będą musiały drastycznie ograniczać inwestycje. A czego to będzie dotyczyć, panie ministrze? Głównie budowy dróg, dróg, które Lasy Państwowe i tak budują, i tak odnawiają, i tak modernizują. Niestety, nie będą mogły tych dróg modernizować, ponieważ zabraliście im pieniądze. Dziękuję. (Oklaski)