Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Zawsze będę popierał projekty ustaw, które poprawiają stan bezpieczeństwa. Tu w ogóle nie ma dyskusji. Dobrze by było, gdyby policja sprawnie działała i eliminowała tych wszystkich, którzy posiadają noże i inne niebezpieczne narzędzia.
Jest jednak małe ale, panie wnioskodawco. Wielu taksiarzy, chyba niejeden z nas obecnych tu na sali to widział, ma przy sobie kij bejsbolowy. Taksiarz ma go po to, aby w wypadku, gdy będzie przewoził potencjalnego bandytę, mógł się bronić, a nie raz widziałem i taki przypadek, że dzięki temu, że miał przy sobie kij bejsbolowy, obronił studentkę, która była atakowana na przystanku tramwajowym o godz. 2 w nocy. Jest tu mały problem, jest problem, bo gdyby taryfiarz nie miał tego kija bejsbolowego, to w wielu przypadkach - można tak powiedzieć - ktoś zostałby okrutnie pobity. Czy również tutaj będziemy stosować to prawo? Rzesze panów, czasami też pań, panie są jeszcze słabsze, jeżdżących taksówkami muszą mieć jakąś możliwość obrony.
Jeszcze raz powtarzam. Najlepiej by było (Dzwonek), panowie wnioskodawcy, gdyby w naszym kraju było bezpiecznie, w takim sensie, że policjanci twardo egzekwowaliby prawo. Ale niestety wiemy, jaki Policja ma budżet, jest on bardzo mały, liczba policjantów jest za mała, dotyczy to też strażników miejskich, w związku z tym nie jest bezpiecznie. Dziękuję uprzejmie.