Do pana ministra: Pan minister stwierdził teraz, że nie ma żadnego uzasadnienia dla ewentualnego pozwu o odszkodowanie i w mojej ocenie myli się pan minister. Dlaczego? Dlatego że dany podmiot, który inwestuje, chodzi o zmiany organizacyjno-prawne, który podjął pewne działania, wie, że pod koniec 2013 r. zgodnie z ustalonym prawem będzie miał szansę w postępowaniu konkursowym. Może wygrać, może przegrać, ale będzie miał szansę. Zakupił kupon. Natomiast pan teraz, panie ministrze, aneksowaniem tych umów całkowicie przekreślił szanse, żadnej szansy nie ma, pan mu nawet zabronił kupić tego kuponu. Pan powiedział o przykładzie autobusów niskopodłogowych. I to jest tak, że pani prezydent Warszawy co roku robi konkurs, przetarg - co roku. Ktoś kupuje autobus, bo myśli, że może wygrać. Może też przegrać, ale może wygrać. A w tym roku załóżmy, że pani prezydent nie zrobiła tego konkursu i powiedziała, że nie będzie już w tym roku żadnych konkursów. A więc jest to naruszenie konstytucyjnej zasady zaufania obywateli do demokratycznego państwa prawa, która jest urzeczywistniona w art. 2 Konstytucji RP. To jest jedna z najważniejszych zasad konstytucyjnych, zasada ochrony zaufania obywateli do demokratycznego państwa prawa. (Oklaski)