Panie Marszałku! Szanowni Wnioskodawcy! Wysoka Izbo! Najpierw słynne refleksyjne zdanie Ronalda Reagana: Zauważyłem, że wszyscy, którzy popierają aborcję, zdążyli się już urodzić. Zatem zwracam się do tych, którzy chcą aborcji eugenicznej. Żądacie, by dzieci nawet z prawdopodobieństwem choroby genetycznej zabijać, a nie leczyć, by pozbyć się ich, a nie dążyć do tego, by zapewnić im wszechstronną opiekę. Zatem czy chcecie zabijać w każdym okresie życia płodowego dzieci z zespołem Downa, Turnera, w szóstym, siódmym, ósmym miesiącu życia płodowego? Czy jesteście pewni, że sami będziecie szczęśliwsi i świat będzie piękniejszy, jeśli unicestwicie wszystkie dzieci na przykład z syndromem Downa? Tymczasem według American Journal of Medical Genetics wszystkie dzieci z zespołem Downa są szczęśliwe, w 99% są szczęśliwe, zadowolone z siebie. Niektóre są nawet aktorami, mają sukcesy akademickie, są sportowcami, niekiedy też artystami. Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat - to Janusz Korczak. Śmiem twierdzić, że kiedy cieszy się (Dzwonek) dziecko niepełnosprawne, to cieszy się cały świat i Bóg.
Nie możemy wyrazić zgody na aborcję eugeniczną. Non possumus. Nie - w imię dobra, w imię cywilizacji miłości i życia.
Wicemarszałek Jerzy Wenderlich:
Dziękuję.
Poseł Czesław Hoc:
Pytanie do wnioskodawców: Dokąd, jak myślicie, zmierzają zwolennicy aborcji eugenicznej? (Oklaski)