Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Mam pytanie do pani minister: Dlaczego tak późno rozpatrujemy sprawozdanie dotyczące ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, dopiero w kwietniu tego roku?
Czy rząd przewiduje jakieś poważne nowelizacje obecnej ustawy? Ta ustawa jest w mojej opinii szkodliwa, niszczy ona rodzinę, państwo wchodzi z butami w rodzinę tą ustawą, ustawa ta nie pomaga rodzinie. Ile dzieci odebrano rodzinom w 2011 r., a ile w 2012 r. i kto to monitoruje? Ciekaw jestem, czy w taki sposób jak rodzinie państwa Bajkowskich - sprawa była omawiana, chociaż tylko bardzo częściowo, na posiedzeniu komisji polityki społecznej. Ile jest podobnych przypadków? Ile z tego odebrano dzieci z tytułu biedy, kiedy rodzice są bezradni wobec trudności życia?
Obecna praktyka rządu wobec rodzin to jak najmniej pomagać finansowo rodzinom, a straszyć ustawą o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie, przemocą państwa, że dzieci mogą być rodzinie odebrane.
Powołaliście mocą ustawy zespoły interdyscyplinarne, które działają słabo albo nie działają, ponieważ nie ma ich finansowania, a społecznie nie będzie nikt dobrze wykonywał zadania. Do tej pory nie ma ani standardu, ani modelu pracy socjalnej z rodziną, nie ma kryteriów oceny skuteczności działań (Dzwonek) podejmowanych wobec rodziny z problemem przemocy.
Jeszcze jedno zdanie. Głównym świadczeniem jest interwencja kryzysowa, gdzie ma być separacja ofiary i sprawcy, a nie zmiany trwałych praktyk w rodzinie. Tą ustawą i ustawą o pieczy zastępczej zwiększyliście liczbę osób interweniujących w życie rodziny, ale nie spowodowało to spójności systemu, koordynacji służb i prewencji odnośnie do sytuacji krytycznych. Dziękuję bardzo. (Oklaski)