Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Mam przede wszystkim pytania do posłów Platformy Obywatelskiej z poprzedniej kadencji. Kiedy kolanem dopychaliście państwo tę ustawę, którą teraz nowelizujecie, kiedy nie słuchaliście opozycji, gdy mówiliśmy, że dane osobowe wrażliwe mają być anonimowe, mówiliście: nie. Pani Kozłowska-Rajewicz, obecna minister w rządzie PO-PSL, chodziła do programów telewizyjnych, mówiąc, że dane będą zabezpieczone lepiej niż serwer w Pentagonie. Jest tu pan minister Sławecki, który również głosował za tą ustawą. Panie ministrze, czy nie słuchaliście wtedy naszych argumentów, że nie wolno podawać tych danych przy nazwisku i imieniu, że te dane mogą być kiedyś wykorzystane przeciwko danej osobie? Panie ministrze, niech pan powie, co się stało, że nagle zmieniacie zdanie, nagle mówicie, że trzeba te dane chronić, trzeba wprowadzić anonimowość. Czy skłoniło was do tego skierowanie przez nas tej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego? Czy jakieś inne względy? Mówił to już tutaj poseł Ostrowski. To, co zrobiliście z generalnym inspektorem danych osobowych, nadawałoby się, podejrzewam, na kolejną komisję śledczą, panie ministrze. Dziękuję. (Oklaski)