Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Region płocki zajmuje 6. miejsce pod względem przychodów przedsiębiorstw przemysłowych. Do Skarbu Państwa w podatkach trafia ponad 50% kwoty, jaką płacimy za każdy litr paliwa. Łatwo policzyć, że budżet uzyskuje z tego ok. 10% swoich dochodów, tj. 30 mld rocznie, co Płock pod tym względem plasuje w pierwszej trójce. I ten region w KPZK 2030 znajduje się, można powiedzieć, w czarnej dziurze komunikacyjnej. Wszystkie istotne i zapisane szlaki komunikacyjne omijają region płocki. Moje pytanie jest następujące: Dlaczego region płocki został tak potraktowany?
(Poseł Krzysztof Jurgiel: Bo rządzi Platforma.)
(Poseł Anna Paluch: Święta prawda.)
Drugie pytanie: Czy jest możliwość, aby rząd zmodyfikował KPZK 2030, tak aby planowane dziś drogi nie omijały Płocka także ze względu na bezpieczeństwo mieszkających tam ludzi, którzy żyją w sąsiedztwie zakładu dużego ryzyka, jakim jest Orlen. Dlaczego poprzez taki zapis ziemia płocka skazana jest na marginalizowanie i prowincjonalizowanie? Proszę o odpowiedź na piśmie.