Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Główną przyczyną komplikacji gospodarczych, jakie dotknęły większość rozwiniętych krajów, okazało się działanie banków. Wcześniej spełniały one głównie rolę służebną, świadcząc usługi na rzecz społeczeństwa i państw, w których działały. Uczestniczyły w tworzeniu wartości dodanej, która powstawała w produkcji i rozwoju technologii. Ponadpaństwowa dominacja kapitału ułatwiła bankom pomnażanie korzyści z operacji finansowych szkodliwych dla rozwoju. W efekcie spowolniony został rozwój, rośnie bezrobocie i sfera ubóstwa. Ograniczenie pasożytniczej działalności banków stało się kluczowe w strategiach państw naprawdę zaangażowanych w łagodzenie skutków kryzysu i ochronę interesów obywateli.
Pan pomija ten problem milczeniem, podobnie jak zgłoszoną przez PiS propozycję podatku bankowego. Czy pan premier wie, jaka część długu publicznego powstała w wyniku przekazywania za granicę korzyści uzyskanych przez działające w Polsce obce banki z tytułu transakcji finansowych niezwiązanych z jakąkolwiek produkcją w kraju? Czy pan wie, jakiej wysokości podatki płaci w Polsce drugi co do wielkości bank Pekao SA należący do włoskiego UniCredit? Co pan powie rodakom uśpionym hasłem ˝Polska w budowie˝, kiedy przebudzeni biedą wyjdą na nasze ulice? Dziękuję bardzo. (Oklaski)
(Głos z sali: Brawo.)