Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję.
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Pragnę sprostować moją źle zrozumianą wypowiedź. Źle zrozumianą w tym sensie, że kiedy schodziłem z mównicy, to zarówno pani poseł Śledzińska-Katarasińska, jak i pan poseł Niesiołowski twierdzili, że to jest jakiś powód do radości. Nie ma we mnie żadnej radości. Jestem raczej przepełniony smutkiem z różnych powodów, ale także przez państwa, przez Platformę Obywatelską, bo wówczas, w grudniu, nie dopuściliście do uchylenia dekretu Bieruta i zwlekaliście z tym wiele miesięcy po to, żeby nie uchwalić na czas tej ustawy. Właśnie dlatego ona nie wejdzie w życie. Jeszcze raz podkreślam, że niezależnie od tego, jaką procedurę dzisiaj przyjmiemy... Chyba że, powiedzmy, na poniedziałek jeszcze zostanie zwołany Senat i pan prezydent natychmiast to podpisze. Wtedy rzeczywiście jeszcze są jakieś szanse, ale to już, wiecie, jest ekwilibrystyka, powiedziałbym, proceduralna. W tym momencie zachowujemy się trochę niepoważnie. Ten temat jest poważny, dotyczy dziesiątków milionów ofiar, które poległy, zginęły w czasie II wojny światowej, a dzisiaj toczymy spory. I tak jest za późno. To po pierwsze.
Po drugie, obawiam się, że i ta ustawa nie wejdzie w życie do dnia 8 maja, o czym powiedziałem wcześniej. Podkreślam jeszcze raz, że jestem z tego powodu przepełniony smutkiem, nie ma we mnie jakiejkolwiek radości. Dziękuję.