Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

1 punkt porządku dziennego:


Przedstawienie przez Prezesa Rady Ministrów programu działania Rady Ministrów z wnioskiem o udzielenie jej wotum zaufania.


Poseł Patryk Jaki:

    Dziękuję bardzo.

    Panie Marszałku! Pani Premier! Wysoka Izbo! Otóż mamy do czynienia z kolejnym kalejdoskopem obietnic. Pani premier chce nam powiedzieć, że operacja się udała, ale niestety pacjent umarł.

    Dlaczego? Pamiętacie, premier Donald Tusk już obiecywał, że za jego czasów młodzi Polacy będą wracali z zagranicy. Tymczasem nie dość, że moi rówieśnicy nie wracają z zagranicy, to jeszcze pan premier pojechał razem z nimi.

    A tak notabene zacznę od dygresji, bo nie mogłem uwierzyć w to, co usłyszałem od pani premier. Otóż pani premier porównała swoją rolę do roli lekarza i użyła takiego sformułowania: chcę być jak lekarz, a lekarz nie pyta o poglądy ani nie pyta o przekonania.

    Pani Premier! Czy wspomniała pani coś o tym ministrowi Grabarczykowi? Nie sądzę. Nie sądzę, ponieważ minister Grabarczyk był osobą, która jako jedna z niewielu dymisjonowała za poglądy katolickie.

    Ponadto powiedziała pani: zdejmijmy z Polski klątwę nienawiści. Tak? W takim razie chciałbym zapytać: Kto jest autorem sformułowania mówiącego o hienach cmentarnych?

    Mówiła pani, że trzeba zadbać o kombatantów. W takim razie zadaję pytanie: A za czyjego marszałkowania ugrzęzła gdzieś w Sejmie ustawa o pomocy ofiarom stanu wojennego?

    Mówiła pani, że potrzebna jest solidarność pokoleniowa w rodzinach. Świetnie. Problem polega tylko na tym, że ta solidarność działa bardzo dobrze, ale w rolniczych spółkach, w ramach znanego wszystkim programu: Elewarr w każdej gminie.

    Pani Premier! W końcu powiedziała pani, że chce kontynuacji, ponieważ czas rządów Platformy i PSL to czas sukcesów i spełnionych obietnic. Czyżby? To porozmawiajmy o faktach. Obiecywaliście drogi wzdłuż i wszerz...

    (Poseł Renata Zaremba: Są, panie pośle.)

    ...na Euro 2012. Jakie są fakty? Nie skończyliście żadnej nitki autostradowej do dziś. Obiecywaliście nowe standardy w państwie. A co mamy? Mamy 7-milionowe odprawy w grupie PGE, mamy taśmy prawdy, mamy zegarki Nowaka. Miało być niskie bezrobocie. A co jest? Prawie 2 mln ludzi bez pracy. Obiecywaliście rozkwit firm budowlanych. A co mamy? Największy upadek firm w Europie. Obiecywaliście w końcu niskie podatki. A co mamy? Najwyższe w III Rzeczypospolitej. Obiecywaliście tanie państwo. A co mamy? Największe rozdęcie administracji w III Rzeczypospolitej. Obiecywaliście w końcu lepsze życie seniorów. A co mamy? Co roku wyższe ceny. Obiecywaliście restrukturyzację górnictwa. A co mamy? Zresztą sami pójdźcie i posłuchajcie koło Sejmu. Mieliście wspierać polskie firmy. A wyszło Pendolino. Miała być informatyzacja, a wyszła e-afera. Mieliście uprościć przepisy. A co wyszło? Mamy ich hiperinflację. Wreszcie obiecaliście mojemu pokoleniu, młodemu pokoleniu, że będzie dla niego praca. Tymczasem co mamy? Największe bezrobocie wśród młodych w III Rzeczypospolitej.

    Powiem, pani premier, szczerze. Dziś średnio chce mi się rozmawiać o pani nowych obietnicach.

    (Poseł Stefan Niesiołowski: Nie rozmawiaj.)

    Powiem pani dlaczego. Dlatego że pani już raz mnie i milionom Polaków coś obiecała. A wie pani, co pani obiecała? Lepszą służbę zdrowia. I co mamy? Wystarczy przytoczyć raport NIK. Niegospodarność, 200 dni kolejek do specjalisty, marnotrawienie pieniędzy, a do tego śmierć ludzi pod szpitalami, w tym, jak pamiętacie państwo, małego Bolka, ponieważ szpital odmówił mu badań za 5 zł. Czy z takiej służby zdrowia jest pani dumna, pani premier?

    Mówiła pani w dodatku - usłyszałem takie słowo, zapisałem je - o dobrobycie. Tak? To proszę bardzo, chciałbym pani coś pokazać. Jest to bieżące zdjęcie z onkologii. To taki dobrobyt pani zapewniła tym ludziom? Proszę bardzo, proszę zobaczyć. Chciałbym zapytać Platformę Obywatelską: Jaki dobrobyt zapewniła ludziom?

    (Głos z sali: Pokaż.)

    (Poseł Stefan Niesiołowski: A pluskwę masz?)

    Kolejne bieżące zdjęcie z onkologii. To są kolejki ludzi po życie. Proszę zobaczyć.

    (Głos z sali: Dużo masz jeszcze?)

    Powiem państwu jeszcze w ramach konkluzji.

    (Głos z sali: Pokaż zdjęcie.)

    Martwi mnie mechanizm awansu w polskim państwie.

    (Głos z sali: A garnitur masz?)

    Otóż osoba, która nie radziła sobie z jednym z ważnych obszarów funkcjonowania Rzeczypospolitej, nagle dostała w nagrodę całe państwo. Trochę, nie ukrywam, przypomina mi to awans pana Janickiego i odznaczenie po 10 kwietnia.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Otrzymaliśmy kolejny projekt trwania, projekt ciepłej wody w kranach zamiast dużego projektu modernizacyjnego, którego dzisiaj potrzebuje Rzeczpospolita. Dlatego Solidarna Polska będzie głosowała przeciwko udzieleniu wotum zaufania. (Poruszenie na sali)

    A tak postscriptum chciałbym państwa w gruncie rzeczy zapytać. Mam nadzieję, że tym razem pomyśleliście państwo o tym, żeby skonsultować skład personalny rządu z Markiem Belką zawczasu. Dziękuję bardzo. (Wesołość na sali, oklaski)

    (Poseł Stefan Niesiołowski: Postscriptum to jak się pisze, a nie jak się mówi.)



Poseł Patryk Jaki - Wystąpienie z dnia 01 października 2014 roku.


73 wyświetleń

Zobacz także: