Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Panie ministrze, Dolnośląskie Centrum Onkologii we Wrocławiu wybudowało w Legnicy dla mieszkańców zagłębia legnickiego, zagłębia miedziowego filię zakładu radioterapii w samej Legnicy, zwaną bunkrem ze względu na konstrukcję. Co się stało, że mimo iż samorząd do tej pory wpakował w to tyle milionów, ministerstwo do dziś nie zakupiło tomografu, w związku z czym ten zakład nie pracuje? Chorzy ludzie są narażani na jeżdżenie do Poznania, Wrocławia czy innych miast, podczas gdy taki zakład radioterapii stoi pusty. Na złożoną przeze mnie interpelację nr 20311 odpowiedzi udzielił pan minister Sławomir Neumann. W dniu 25 września 2013 r. po uzyskaniu szczegółowych wyjaśnień ze strony jednostki i przeprowadzeniu pod względem prawnym analizy dokumentacji przekazanej przez jednostkę oraz uwzględnieniu celu ˝Narodowego programu zwalczania chorób nowotworowych˝ w zakresie zadania pn. ˝Poprawa działania systemu radioterapii onkologicznej w Polsce - doposażenie i modernizacja zakładów radioterapii˝, jakim jest m.in. zapewnienie pacjentom właściwego dostępu do świadczeń zdrowotnych z zakresu radioterapii, została podjęta decyzja o podpisaniu umowy z Dolnośląskim Centrum Onkologii we Wrocławiu na zakup tomografu komputerowego dla filii w Legnicy. Tak było rok temu. W przedłożonym nam sprawozdaniu nie mogłem znaleźć informacji, że ten punkt został zrealizowany. Po prostu tego nie ma. (Dzwonek) Na ten rok tego nie ma. Chciałbym, aby odpowiedziano mi na piśmie, bo muszę przekazać moim wyborcom w Legnicy, kiedy wyjaśnienie złożone na piśmie, podpisane przez ministra, zostanie zrealizowane. Musimy się chyba czegoś trzymać. Jeżeli minister zapewnia, że zakupi tomograf i że ten zakład radioterapii będzie pracował, to powinno tak być. Dziękuję. (Oklaski)