Dziękuję, panie marszałku.
Panie marszałku, w związku z uwagami, opiniami wyrażonymi w trakcie referowania stanowisk, zwłaszcza klubowych, chciałbym poinformować, że w mojej komisji, Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, przynajmniej raz w roku rozpatrujemy informację o zakresie i rodzaju świadczeń na rzecz kombatantów i osób represjonowanych. Wtedy też jest okazja, żeby dokładnie przeanalizować, na ile jest to wystarczające wsparcie. Możemy w oparciu o te informacje z pełnym przekonaniem powiedzieć, iż Polska ma jeden z najszerszych, wręcz hojnych, systemów wsparcia kombatantów i osób represjonowanych, porównując to z sytuacją w innych krajach. Oczywiście wynika to z naszej historii i z faktu, iż wiele osób walczyło o niepodległą Rzeczpospolitą i cierpiało z powodu represji zadawanych przez okupantów. A zatem ten zakres świadczeń jest na bieżąco analizowany i realizowany przez bardzo szeroki krąg instytucji publicznych. Tu jedynie pewnym zwieńczeniem jest urząd do spraw kombatantów, ale ogromne zadania ciążą na Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych czy jednostkach służby zdrowia.
Druga kwestia. Wiele świadczeń ma charakter honorowy, jak wspomniał pan poseł Tadeusz Tomaszewski, ale to, że one są honorowe, nie znaczy, że są mniej warte niż te mierzone wartościami materialnymi, bo dla tych osób, myślę, szczególne znaczenie ma właśnie uznanie ich wkładu w to, że żyjemy dziś w wolnym i bezpiecznym kraju. Również w tej ustawie, nad którą dzisiaj kończymy prace, jutro, rozstrzygając poprawki Senatu, wprowadzamy pewne dodatkowe regulacje o charakterze honorowym. Z pełnym przekonaniem można stwierdzić, iż są to działania i rozwiązania oczekiwane przez to środowisko.
Tak jak pan minister, chciałbym podziękować wszystkim, którzy w tę długą i dość żmudną pracę nad tą ustawą włożyli wiele serca i wysiłku. Dziękuję. (Oklaski)