Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Można powiedzieć, że prawdziwy liberalny rząd powinien szukać równości w wolności, taka jest idea liberalizmu, tymczasem Platforma mówi, że jest liberalna, a poszukuje równości w podnoszeniu podatków do poziomu podatków w państwach, w których są one najwyższe. Można też powiedzieć, że ma jakiś kompleks kratek. Niestety, nie chodzi tu o kratki, za które powinni trafić złodzieje i łapówkarze, a o kratki w samochodach używanych do działalności gospodarczej.
Mam tu takie pytanie, czy pan minister Szczurek otrzyma dymisję, skoro pan premier Donald Tusk mówił, że wywali z rządu każdego, kto będzie mówił o podnoszeniu podatków. A to jest ewidentne podnoszenie podatków.
Mam też pytanie, czy Donald Tusk to ten sam człowiek, co obecny premier Donald Tusk, bo - jak widać - ma jakieś rozdwojenie jaźni. Właściwie powinienem zapytać też pana Klicha, czy premierem może być człowiek, który ma rozdwojenie jaźni. (Dzwonek)
Mam też konkretne pytanie. Ile to da pieniędzy? Na temat tego, jakie skutki finansowe przyniesie ta ustawa, nie powiedział ani minister, ani przedstawiciel Platformy. Na ile złupicie przedsiębiorców?
Kolejne pytanie. Dlaczego znowu uderzacie w najmniejszych przedsiębiorców? Przecież ci, którzy zaczynają, z reguły kupują używany samochód, a od używanych samochodów już nie będzie można odliczyć tego podatku. Tylko najbogatsi skorzystają jeszcze z ulg. Dziękuję bardzo. (Oklaski)