Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pan przewodniczący krajowej rady zlecił wykonanie ekspertyzy dotyczącej rzetelności dziennikarskiej Jana Pospieszalskiego. To zlecenie dostał doradca premiera Donalda Tuska profesor Ireneusz Krzemiński, jeden ze skrajnych i radykalnych przedstawicieli ideologii gender. Zlecenie nastąpiło po emisji programu ˝Bliżej˝, w którym zaprezentowano dokument mówiący o tym, że Bronisław Geremek był zwolennikiem rozwiązania siłowego wobec ˝Solidarności˝. Pan przewodniczący krajowej rady tym samym bardzo żywo zareagował na skargę fundacji Bronisława Geremka, pod którą podpisał się między innymi prawnik Platformy i obrońca Beaty Sawickiej pan Jacek Dubois.
Panie przewodniczący, czy to przypadek, że raport zlecony przez pana po tej skardze i wykonany za publiczne pieniądze znalazł się w aktach procesu przeciwko Janowi Pospieszalskiemu, w którym fundację reprezentuje właśnie wspomniany pan Jacek Dubois? Panie przewodniczący, dlaczego nie zamówił pan raportu u medioznawcy, ale u socjologa, w dodatku będącego w ostrym konflikcie światopoglądowym z panem Janem Pospieszalskim? Panie przewodniczący, czy nie sądzi pan, że ktoś może odnieść wrażenie, że w taki sposób został niejako wyprodukowany dowód przeciwko Janowi Pospieszalskiemu? Takiego zdecydowania, jak w przypadku tej jednej skargi fundacji Bronisława Geremka, nie widziałem u pana przewodniczącego, gdy chodziło o 2,5 mln podpisów w obronie Telewizji Trwam. (Dzwonek) W związku z tym mam pytania: Czy zlecił pan analogiczne raporty dotyczące oceny rzetelności dziennikarskiej innych dziennikarzy, na przykład pana Tomasza Lisa czy pana Tomasza Sekielskiego? W ilu jeszcze przypadkach zareagował pan na skargi zleceniem wykonania raportu monitoringu programów?
Panie przewodniczący, ostatnie zdanie. Telewizja Polska właśnie kupiła i emituje niemiecki film, w którym Niemcy szkalują żołnierzy Armii Krajowej. Czy zlecił już pan wykonanie raportu na temat rzetelności autorów tego filmu? (Oklaski)