Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Jako chrześcijanin chcę powiedzieć, że według mnie nie ma czegoś takiego jak humanitarny ubój zwierząt, ale mimo wszystko pozwolę sobie zadać kilka pytań.
Otóż wielu polityków przed każdymi wyborami parlamentarnymi, chcąc zyskać przychylność polskich rolników, podnosi problem dochodowości polskich gospodarstw rolnych. A zatem pytam pana ministra: Czy jeśli odrzucimy projekt ustawy, to parytet dochodów w sektorze rolniczym wzrośnie, czy zmaleje? Nie twierdzę, że upadnie branża mięsna w Polsce, jeśli odrzucimy ten projekt ustawy, ale chcę wiedzieć, panie ministrze, ile zniknie w Polsce miejsc pracy, jeśli ten projekt ustawy odrzucimy.
Panie ministrze, na pewno w resorcie rolnictwa prowadzicie różne symulacje. Chcę zatem wiedzieć: Czy po odrzuceniu ustawy cena kilograma wołowiny w Polsce spadnie, czy wzrośnie?
I ostatnie pytanie. Chciałbym od pana ministra usłyszeć, może pan minister jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie: Czy jeżeli polska krowa będzie ubijana w sposób rytualny w Niemczech, to będzie narażona na mniejsze cierpienia i ta jej śmierć będzie łagodniejsza, czy też nie? Dziękuję za uwagę. (Oklaski)