Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Poselskiego Sojusz Lewicy Demokratycznej dotyczące projektu z druku nr 1097.
Na początku chcę przywołać pewien fakt z konferencji, która miała miejsce tydzień temu na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Otóż pan prof. Piotr Kruszyński, który referował najważniejsze postulaty zawarte w projektach nowelizacji Kodeksu postępowania karnego przygotowanych przez rząd i przez posłów, podczas dyskusji został zapytany o to, czy prace w komisji kodyfikacyjnej doprowadzą do uchwalenia nowego kodeksu czy też będzie to kolejna nowelizacja K.p.k., jakich od chwili uchwalenia go w 1997 r. mieliśmy już kilkadziesiąt. Odpowiedź, jak zauważono, nie była satysfakcjonująca dla uczestników, bo przewidziane zmiany to spora, ale niestety tylko nowelizacja.
Mówię o tym dlatego, że propozycja zawarta w druku nr 1097 jest absolutnie cząstkową zmianą, jakie w ostatnim okresie wyrastają jak grzyby po deszczu. Oczywiście nie można powiedzieć, że problem podnoszony przez projektodawców nie istnieje. Zdarza się przecież, że nie zawsze organ pokrzywdzonej instytucji jest zainteresowany zaskarżeniem decyzji umarzającej postępowanie, szczególnie wówczas, gdy kontrola ujawniła nieprawidłowości, za które odpowiadają osoby kierujące instytucją państwową, samorządową czy społeczną. Jeżeli zatem organ pokrzywdzonej instytucji ˝nie działa˝, jak stanowi dziś przepis K.p.k., prawa pokrzywdzonego mogą wykonywać organy kontroli państwowej, a samo pojęcie ˝nie działa˝ nie jest absolutnie jednoznaczne. Czy jeśli organ pokrzywdzonej instytucji nie skorzysta z możliwości zaskarżenia decyzji, to oznacza to, że nie dba o interesy instytucji czy może po prostu uznał zasadność decyzji prokuratora?
W tym miejscu trzeba zwrócić uwagę na fakt, że w uzasadnieniu projektu wyraźnie podkreślana jest intencja pomysłodawców, aby to Najwyższą Izbę Kontroli wyposażyć w dodatkowe uprawnienia, bo to na rolę NIK powołują się projektodawcy, a jak słusznie zauważa Krajowa Rada Prokuratury, przepis stanowi o wszystkich organach kontroli państwowej, co po wyeliminowaniu określenia ˝nie działa˝ da bardzo szerokie, może nawet zbyt szerokie, uprawnienia tym instytucjom w postępowaniu sądowym.
Naszym zdaniem warto temat przedyskutować, dlatego Klub Poselski Sojusz Lewicy Demokratycznej optuje za przekazaniem projektu do dalszych prac. Dziękuję za uwagę.