Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Drodzy Leśnicy! My wszyscy, którzy zasiadamy w tej sali, jesteśmy chyba miłośnikami lasu, bo rzeczywiście las jest naszym narodowym skarbem. Można powiedzieć, że w Unii Europejskiej, a chyba i na świecie, polskie Lasy Państwowe i doskonała kadra to jest ewenement, moim zdaniem to są najlepsi fachowcy. Myślę, że rząd powinien pomyśleć o tym, aby do Polski przyjeżdżali na kursy leśnictwa ludzie z całej Europy. Być może wtedy nie byłoby takich problemów z uwzględnieniem lasów państwowych w bilansie pochłaniania CO2. Być może wtedy Unia Europejska zrozumiałaby, że konwencja europejska dotycząca pochłaniania CO2 czy też w ogóle konwencja klimatyczna Unii Europejskiej dotycząca CO2, idąca wbrew konwencji z Kioto, jest czymś złym, a wliczenie do bilansu tego CO2, który pochłaniają lasy, byłoby korzystne dla całej Unii Europejskiej i z całą pewnością byłoby korzystne dla naszych lasów. Natomiast ten wielki dorobek naukowy polskich leśników mógłby być pięknym wkładem Polski do Unii Europejskiej. I o to chciałbym apelować do rządu, żeby takie działania podjął. W związku z tym mam następujące pytanie. Ponieważ mamy świetnych fachowców w Lasach Państwowych i szkoda byłoby ich stracić, mam pytanie, czy rząd planuje - mam nadzieję, że nie - zwolnienia w Lasach Państwowych (Dzwonek), tak jak w Poczcie Polskiej czy w Polskich Kolejach Państwowych? Dziękuję bardzo. (Oklaski)