Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałem zadać pytanie premierowi, ale niestety nie wytrzymał, by tak długo pracować, pewnie nie potrafi... A może już poszedł świętować pakt fiskalny. Chciałem mu zadać pytanie o to, z czego wynika przekonanie premiera, że będzie to dobre dla Polski. Być może chodzi o to, że premier nie ma zaufania do ministra finansów pana Rostowskiego, którego kreatywna księgowość jest dostrzegana już nawet na europejskich salonach w Unii Europejskiej, być może chodzi o to, żeby ktoś sprawdził, co wyprawia Vincent-Rostowski, a jeśli pan premier nie wie, jakie sztuczki stosuje minister, to może Unia otworzy panu premierowi oczy i okaże się, że będzie to dołek, w który sam wpadnie. Czy wobec tego pan premier ma świadomość tego, że kręci bat na samego siebie?
I druga sprawa. W pakcie Euro Plus, którego pakt fiskalny jest uzupełnieniem (Dzwonek), Polska przekazała już na rzecz Unii kompetencje w sprawach przeglądu uzgodnień w zakresie ustalania wynagrodzeń i mechanizmów indeksacji. Obawiam się, że to dopiero będą kary nałożone na Polskę za te różne nagrody, uposażenia, chociażby zarobki ministra, byłego ministra Grada w spółce, która rzekomo ma budować elektrownię jądrową. Czy pan minister nie obawia się...
...że będą ogromne kary dla Polski za to, jak Platforma Obywatelska wynagradza ludzi? Dziękuję bardzo. (Oklaski)