Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

8 punkt porządku dziennego:


Przedstawiony przez Radę Ministrów dokument: ˝Informacja o realizacji ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych. Stan na 31 grudnia 2011 r.˝ (druk nr 446) wraz ze stanowiskiem Komisji Gospodarki (druk nr 471).


Poseł Grzegorz Tobiszowski:

    Pani Marszałek! Panie i Panowie Posłowie! Pani Minister! Z ramienia klubu Prawa i Sprawiedliwości mam możliwość zaprezentowania naszego stanowiska wobec informacji o realizacji ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych. Mam okazję występować w imieniu klubu, odnosząc się do kolejnego dokumentu sprawozdawczego. Trzeba przyznać, że ten dokument pierwszy raz prezentowany przez rząd nie tylko próbuje podawać dane statystyczne, ale odnosi się, przynajmniej w szczątkowych elementach, do pewnych rzutów: jak oddziałują strefy w regionie, jak się to ma do budżetu. Myślę, że to jest bardzo cenne i ważne i dobrze, że się tutaj pojawia. Właściwie mógłbym zakończyć jednym stwierdzeniem, że specjalne strefy ekonomiczne w ciągu najbliższych trzech lat są praktycznie jedynym liczącym się instrumentem wsparcia nowych inwestycji.

    Zobaczcie państwo, że mamy od pewnego czasu kryzys, i to nie tylko w Europie, ale i w Polsce. Natomiast polityka rządu, jeśli chodzi o aktywność rządu, skoncentrowana jest tylko na jednym instrumencie, oczywiście bardzo pozytywnym i tutaj nie ma sporu. Bowiem strefy ekonomiczne bronią się swoimi cyframi, inwestycjami, nakładami, nowymi miejscami pracy - i dobrze. Z tego, co wiemy, nie ma jasnego stanowiska, czy po 2020 r. strefy będą funkcjonować. Wręcz oczywistością jest, że dyskusja nie powinna dotyczyć tego, czy będzie przedłużony okres funkcjonowania stref ekonomicznych, tylko do kiedy. Mam nadzieję - po wystąpieniu kolegów, moich poprzedników, którzy reprezentowali klub Platformy Obywatelskiej, a więc zaplecze rządowe, i sugerowali, że mamy mieć nadzieję - iż kwestia przedłużenia funkcjonowania stref ekonomicznych to jest kwestia pytania, czy do 2026 r. czy może do późniejszego okresu.

    Więc zwróćmy uwagę, proszę państwa, na jedną bardzo istotną rzecz, którą ten dokument nam pokazuje. Bowiem często toczymy spór w tych ławach z ministrem finansów Rostowskim co do tego, że nie należy wspierać, rząd ma się wycofywać, ma być takim stróżem nocnym w polityce gospodarczej, ma nie być interwencjonizmu, żadnych zwolnień z podatku, żadnych ulg, żadnego dofinansowywania. A tu zobaczmy, proszę państwa, że w strefach ekonomicznych, które funkcjonują dobrych parędziesiąt lat - bowiem strefy powstawały w latach 90. - poszerza się zakres tych instrumentów. Proszę zobaczyć - tak jak zauważył nawet mój kolega z Platformy Obywatelskiej - pomimo że są ulgi, zwolnienia, to budżet państwa zyskuje per saldo. To jest bardzo ważna informacja dla ministra finansów.

    Bardzo dziękuję pani minister, że mamy to w tym materiale, bo to jest materiał prezesa Rady Ministrów. Mam nadzieję, że ten materiał pokazuje również, że będzie wreszcie dynamiczniejsza i aktywniejsza działalność poszczególnych ministrów w sferze gospodarki. Widzimy, że sprawdza się jedyny instrument, który funkcjonuje na rynku od lat. A więc jest to niejako z jednej strony potwierdzenie - i zaprzeczenie ostatnich lat polityki - że nie należy wycofywać się z aktywności w życiu gospodarczym. Tam, gdzie polityka jest aktywna, gdzie jest interwencjonizm państwa, o którym Prawo i Sprawiedliwość mówi od zawsze, tam mamy nowe miejsca pracy, tam mamy przychody do budżetu państwa i tam, co jest najważniejsze, odnajdują się również polscy inwestorzy, bo zauważcie państwo, co cieszy i co też należy mocno podkreślić, że polscy inwestorzy w roku 2011 ponieśli największe nakłady inwestycyjne, o 0,1-0,2% większe aniżeli inwestorzy niemieccy. Możemy wymieniać inwestorów amerykańskich, holenderskich. Z tego, co się dowiadujemy z materiału, inwestorzy brytyjscy przez pewne przekształcenia trochę wycofali się z rynku polskiego. Do tej pory to inwestorzy polscy dominują w strefach, co jest bardzo pocieszające, bo nie tylko są innowacyjni, bo do tego strefy służą, lecz również tworzą miejsca pracy.

    Bardzo mocno należy to podkreślić, że tam, gdzie jest aktywna polityka rządu, polityka fiskalna, polityka podatkowa, polityka związana ze wsparciem inwestycyjnym, wsparciem inwestorów, przedsiębiorstw, tam możemy liczyć na efekt. Szalenie się z tego cieszę, pani minister, i gratuluję tego materiału, bo jest to materiał rządowy, który pokazuje, że gdybyśmy w innych sferach życia społeczno-gospodarczego mieli większą aktywność rządu, myślę, że bylibyśmy w innym miejscu, jeśli chodzi o pewne niekorzystne zjawiska dotyczące miejsc pracy, likwidacji pewnych podmiotów życia gospodarczego, i pewnie byśmy uniknęli tego, że pewne branże zniknęły nam w ogóle ze sceny. Mam na myśli chociażby stocznie.

    A więc, doceniając ten materiał, chcę podkreślić, że Prawo i Sprawiedliwość będzie głosować za przyjęciem tego materiału, stawiając również wyzwanie, aby strefy ekonomiczne stały się wzorem dla rządu do podjęcia wyzwania, by być aktywniejszym na rynku pracy i aktywniejszym na rynku życia gospodarczego. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Grzegorz Tobiszowski - Wystąpienie z dnia 24 lipca 2012 roku.


54 wyświetleń