Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam pytanie do posła wnioskodawcy, bo słyszałam pana wystąpienie. Pamiętam tę dyskusję z kwietnia. Najważniejszym problemem był ten, który powtarza się dzisiaj, jeśli chodzi o wszystkich tutaj zebranych. To jest kwestia zdeklarowania w deklaracji swoich poglądów politycznych. To jest najważniejsze. W swojej wstępnej wypowiedzi pan ani słowem nie odniósł się do tego. Próbujecie państwo to bagatelizować. W mojej ocenie jest to najważniejszy problem, który w obecnej chwili, w obecnym ustawodawstwie to dyskryminuje.
Zadam jeszcze inne pytanie, bo w mojej ocenie kwestia jest następująca: albo nie ma finansowania partii, albo jest. Jeżeli jest, to mamy może niedoskonałe, ale w jakiś sposób bezpieczne. Jeżeli nie ma finansowania partii przez Polaków, jeżeli nie ma finansowania z budżetu, to pozostaje kwestia, czy nie będą to partie na przykład lobbystów, którzy będą mogli te partie zasilać darowiznami, czy nie będą to partie bezpośrednio związane z jakimiś grupami nacisku, które chcą osiągnąć jakiś zysk. Czy nie zastanawiał się pan nad tym? To jest bezpieczne. Powiedzmy sobie szczerze, że partie muszą mieć jakieś pieniądze na funkcjonowanie. Czy wyobraża pan sobie funkcjonowanie partii bez żadnych pieniążków?
(Poseł Jerzy Borkowski: Tak.)
Przez kogo, drodzy państwo? Jaki jest pana stosunek? Jak powiedział tu któryś z moich przedmówców, jeżeli tak, to w ogóle idźcie dalej i w ogóle nie będziemy finansować partii, tak?
(Głos z sali: Ile pani wydała na kampanię?)
Mniej niż pan. Dziękuję. (Oklaski)