Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ten projekt ustawy, ta propozycja, wynika stąd, że była dyskusja o osobach, które skorzystały z możliwości wyboru tytułu ubezpieczenia, co było możliwe na mocy art. 9. Jednakże z projektu wynika, że obejmujemy tym umorzeniem wszystkim płatników składek zalegających w ZUS w pewnym okresie.
Mam pytanie, co z tymi osobami, w przypadku których dokonano np. zabezpieczenia należności. Dlaczego w takim razie wszyscy, którzy zalegali do lutego 2009 r., mają mieć umorzone zaległości, a osoby, które zalegają za marzec 2009 r., już nie będą miały? (Dzwonek) Czy to nie oznacza pewnej krzywdy dla tych osób, w przypadku których wyegzekwowano należności z wszelkimi sankcjami? Te osoby się zadłużały, brały kredyty, żeby to spłacić.
Kolejne pytanie. Jak to się będzie miało do okresu ubezpieczeniowego? Mamy prawie 10 lat i ten okres jakby wypada. Z drugiej strony trzeba wziąć pod uwagę podwyższenie wieku przechodzenia na emeryturę. Wszyscy wiemy, że takie osoby nie chcą płacić składek, to jest zrozumiałe. Mam do rządu pytanie, jaka jest opinia o tym projekcie, czy jesteśmy przed dyskusją, czy rząd w ogóle przygotowuje się do dyskusji nad przyszłością obowiązkowych ubezpieczeń społecznych. Robimy takie wyłomy, a przysłowiowy szewc, który płaci tyle samo, co wielki przedsiębiorca, czasami się zadłużał, czasami nie mógł prowadzić swojej działalności, bo nie stać go było na opłacanie składek, a to oznaczało sankcje. Dzisiaj tym wszystkim, którzy nie opłacili, umarzamy. Czy to nie jest pora, aby przedyskutować, jak ten system ubezpieczeń społecznych ma funkcjonować w stosunku do przedsiębiorców?
Jeszcze ostatnie pytanie. Często słyszeliśmy zapowiedzi, że będzie zróżnicowanie w zależności od dochodu, że mały przedsiębiorca będzie płacił mniej, a ten, który ma czasami nawet milionowe dochody, będzie zobowiązany płacić więcej. Czy są jakieś projekty, jakieś zaawansowane prace w tym zakresie? Dziękuję. (Oklaski)