Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Nie jest to temat, z powodu którego można by wyrażać jakąś radość czy uznanie, panie ministrze. Niemniej jednak fakt zaistniał, a wobec niego dzisiaj godzi się i należy zadać pytanie, jaka jest obecna sytuacja. Bo nie był to wypadek przy pracy, jeśli chodzi o kwestię koncernu austriackiego. Wymieniał pan takie pojęcia, jak import docelowy. Panie ministrze, po prostu jednym zdaniem by pan powiedział i uspokoił pacjentów, czy wobec zaistniałej sytuacji zatrzymania produkcji leków antyrakowych i w związku z działaniami resortu, czy w tej chwili to niebezpieczeństwo minęło, bo o to właściwie chodzi. Tu nie chodzi o to, żebyśmy darzyli się gorzkimi słowami czy w jakiś sposób nawet starali się, żeby te słowa były dolegliwe. Niemniej jednak wyjaśnienie powinno być takie, żeby uspokoiło pacjentów.
Mam jedno pytanie, choć w zasadzie nie lubię zadawać pytań po czasie. Czy w tym czasie, kiedy w szpitalach wystąpił problem leków antyrakowych, w innych szpitalach one były? Czy można było tę dystrybucję w jakiś sposób usprawnić? Jeżeli tak, to gdzieś wina była. Pytam tylko dlatego, żeby na przyszłość, powiedzmy, można było usprawnić dotarcie leku do pacjenta w odpowiednim czasie. Dziękuję za uwagę.